Trumna /zdjęcie poglądowe

i

Autor: wikimedia.org CC 3.0 fot. ASdqo Trumna /zdjęcie poglądowe

Mieszkają ze zwłokami zmarłych na koronawirusa. Wszystko przez przepisy pogrzebowe

2020-03-11 17:06

W miasteczku Borghetto Santo Spirito na północy Włoch dla jednej z mieszkanek rozegrał się istny dramat. Tygodnik Wprost podał, że od poniedziałku zrozpaczona żona nie może wyjść z domu, w którym leżą zwłoki jej męża. U mężczyzny potwierdzono zakażenie koronawiursem. Ze względu na restrykcyjne przepisy nie można było zabrać ciała do domu pogrzebowego.

Mężczyzna z miasteczka Borghetto Santo Spirito na północy Włoch zmarł w nocy z niedzieli na poniedziałek – podał magazyn Wprost. Wcześniej stwierdzono u niego zakażenie koronawirusem. Włoszka mieszkająca z mężczyzną nie mogła wyjść z mieszkania. Wszystko przez procedury pogrzebowe. - Kobieta wciąż jest ze zwłokami męża w mieszkaniu. Nie będziemy w stanie wywieźć ciała do środy – mówił we wtorek Giancarlo Canepa, burmistrz miasta. Według niego takie są wymogi kwarantanny. - Postępujemy zgodnie z protokołem bezpieczeństwa. Musimy go przestrzegać – dodał.

Zarażony śmiercionośnym wirusem mężczyzna odmówił transportu do lokalnego szpitala, to miało doprowadzić do takiej sytuacji. Według sąsiadów, kobieta miała wzywać pomocy z balkonu swojego mieszkania.

Podobną sytuację przeżył Luca Franzese, Włoch przebywający w domu przy Piazza Carlo II. Mężczyzna również przechodzi kwarantannę. W tym przypadku zmarła jego siostra. Jego też zamknięto w domu razem ze zwłokami. - Potrzebuję pomocy. Już dobę jestem zamknięty ze zwłokami mojej siostry. Czekamy na wyniki badań na koronawirusa. Musimy radzić sobie całkiem sami - rozpacza włoch na dramatycznym nagraniu. 

W mieszkaniu przebywają także jego druga siostra, jej mąż oraz dwójka dzieci. Na jednym z łóżek leży nadal martwa kobieta, oczekująca na wynik testu. Na razie nie potwierdzono oficjalnie, że nastąpiła śmierć z powodu koronawirusa. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki