Największy nalot ICE na zakład pracy

i

Autor: AP

Największy nalot ICE na zakład pracy. 114 imigrantów do deportacji

2018-06-07 0:31

Zapowiedzi o wzmożeniu nalotów agentów Immigration and Customs Enforcement (ICE) na miejsca pracy nie były pustymi słowami… Aż 200 agentów federalnych wpadło na plantacje ogrodnicze w Ohio. Skończyło się aresztowaniem 114 imigrantów. To największa łapanka ICE w miejscu pracy od czasu zmian w Białym Domu.

Od początku objęcia urzędu prezydenta przez Donalda Trumpa (72 l.) liczba nalotów ICE zaczęła narastać lawinowo. Łapią wszędzie: przed szkołami, kościołami i sądami. Na celowniku znalazły się miejsca pracy, gdzie liczba nalotów również się zwiększyła i jak zapowiada administracja, będzie jeszcze bardziej intensywna.
Najlepszym tego dowodem jest ostatnia akcja w Ohio, gdzie we wtorek 200 federalnych agentów imigracyjnych wkroczyło na dwie plantacje ogrodnicze Corso’s Flower and Garden Center – jeden w miejscowości Sandusky w pobliżu Lake Erie, a drugie w Castalia. Agentom na ziemi towarzyszyli agenci w helikopterach.
Do aresztu trafiło 114 nieudokumentowanych imigrantów, którzy zatrudnieni byli na czarno lub na fałszywych dokumentach. Autobusami zostali przewiezieni do aresztów ICE i zostaną najpewniej deportowani. Grożą im także zarzuty kradzieży tożsamości i oszustw podatkowych. Agenci federalni sprawdzają dane innych pracowników, bo w sumie na podejrzanej liście mieli ponad 300 osób. Ustalają też, jaki udział we wszystkim miał pracodawca.
Nalot w Ohio jest największym, jaki miał miejsce od czasu przejęcia władzy przez Donalda Trumpa, który za punkt honoru postawił sobie walkę z nielegalną imigracją i zatrudnianiem nieudokumentowanych imigrantów. Poprzedni wielki nalot miał miejsce w rzeźni w Tennessee, gdzie w ręce ICE wpadło 97 imigrantów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki