Aleksiej Nawalny

i

Autor: AP Aleksiej Nawalny

Nawalnego otruła piękna asystentka?! Szokujące oskarżenia Rosji

2020-09-22 8:30

To nie my, tylko piękna pracownica chciała otruć Aleksieja Nawalnego (44 l.)! Takie szokujące oskarżenia wysuwa Kreml wobec Marii Pevchikh (33 l.), która podróżowała razem z opozycjonistą przez Rosję, gdy doszło do otrucia. Według Rosji to wszystko intryga brytyjskich służb lub samych pracowników Nawalnego...

Kto otruł nowiczokiem czołowego wroga Władimira Putina? Wielu twierdzi wprost, że było to dzieło rosyjskich służb i do tego grona zalicza się pracownica antykorupcyjnej fundacji Aleksieja Nawalnego - Maria Pevchikh. "Próbowali zabić go bronią chemiczną pośrodku Syberii" - mówiła w wywiadzie dla BBC, dodając, że teraz prokuratura tuszuje sprawę. Rosyjscy śledczy odpowiadają... podejrzeniami wobec Pevchikh!

Chcą przesłuchać ją na terenie Niemiec, gdzie przebywa teraz z odbywającym leczenie Nawalnym i podejrzewają, że to ona otruła swojego szefa. Prorządowe media, w tym NTV lansują tezę, zgodnie z którą kluczem do całej sprawy mają być brytyjskie powiązania Marii Pevchikh. Pracowała niegdyś jako asystentka dla jednego z parlamentarzystów w Londynie, a jej ojciec to wynalazca pewnej igły pozwalającej wprowadzić do organizmu substancję bez pośrednictwa krwiobiegu. Ponadto to Maria przywiozła do Berlina butelkę z wodą znalezioną w pokoju hotelowym Nawalnego, na której znaleziono potem ślady nowiczoka. Pracownica Nawalnego wszystkiemu zaprzecza.

Express Biedrzyckiej - Michał Kamiński: PiS przejmie media w stylu Putina

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki