Nicolas Sarkozy zatrzymany. To już koniec byłego prezydenta Francji

2014-07-03 4:00

Miała być wygrana w kolejnych wyborach prezydenckich i dostatnie życie. Nicolas Sarkozy (59 l.) liczył na to, że uda mu się zamieść pod dywan nadużycia władzy i korumpowanie urzędników. Ale teraz to już pewne - kombinatorstwo nie ujdzie byłemu prezydentowi Francji na sucho.

Po tym, jak Sarkozy został zatrzymany, był przesłuchiwany przez kilkanaście godzin. W nocy z wtorku na środę został przewieziony do sądu, na kolejne dwie godziny przesłuchań.

Zobacz: Miller i Palikot RAZEM! A jeszcze niedawno: „Nie powiem nawet pies cię j***ał”

Śledztwo przeciwko politykowi ruszyło pełną parą. Sarkozy usłyszał zarzuty korupcji i nadużycia władzy. Obietnicami intratnych stanowisk w Monako miał skusić ważnego sędziego, by ten ujawniał mu szczegóły śledztwa dotyczącego nielegalnego finansowania kampanii wyborczej w 2007 roku z pieniędzy dyktatora Libii Muammara Kaddafiego (†69 l.). Sarkozy był też nielegalnie informowany o objęciu go podsłuchami.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki