Nie żyje Jock Zonfrillo. Gospodarz australijskiej edycji programu "MasterChef" miał 46 lat
W poniedziałek (1 maja) informację o śmierci Jocka Zonfrillo potwierdziła rodzina prezentera. Jak napisali bliscy w oświadczeniu, "zmarł nasz niezastąpiony mąż, ojciec, brat, syn i przyjaciel". – Mamy złamane serca i jesteśmy zdruzgotani. Nie wiemy, jak iść dalej przez życie bez niego – czytamy w treści oświadczenia. Ciało Jocka Zonfrillo zostało znalezione przez policję w poniedziałek (1 maja) o 2 w nocy w hotelu przy Lygon Street, jednej z najsłynniejszych ulic w Melbourne. Na razie nie podano przyczyny śmierci. Rzecznik policji powiedział, że służby zajmują się sprawą śmierci gwiazdy australijskiego "MasterChefa", a koroner sporządzi raport. 1 maja miał w stacji Network 10 miał wystartować nowy sezon "MasterChefa", jednak ze względu na śmierć Jocka Zonfrillo stacja przełożyła emisję. Jock Zonfrillo pozostawił pogrążoną w smutku żonę Lauren Fried i czwórkę dzieci. Od wielu lat zmagał się z uzależnieniem od narkotyków.
CZYTAJ TEŻ: Król Karol III wywołał burzę! Oburzenie z seksaferą w tle
Polecany artykuł: