Niewinny żart przypłaciła życiem

2013-09-09 10:16

To miała być niespodzianka. Premila Lal wróciła do swojego rodzinnego miasta w stanie Colorado i postanowiła zaskoczyć przyjaciela z dzieciństwa. Nie miała pojęcia, że żart będzie kosztować ją życie...

Premila Lal (18 l.) chciała zaskoczyć swoją obecnością w miasteczku przyjaciela z przed lat. Obecnie mieszka on w domu, niegdyś zamieszkiwanym przez nią. Dziewczyna bez jego wiedzy weszła do środka i schowała się w szafie.

Nastolatka myślała, że dobrym pomysłem będzie gdy znienacka z niej wyskoczy i zrobi Nerrekowi Galley niespodziankę. Gdy chłopak wrócił do domu usłyszał niepokojące odgłosy nadchodzące z jego pokoju. Nie zastanawiając się dłużej chwycił za broń.

Gdy wszedł do sypialni, niczego niespodziewająca się dziewczyna z impetem otworzyła drzwi szafy. To zestresowało chłopaka jeszcze bardziej i odruchowo pociągnął za spust pistoletu.

Jak relacjonują sąsiedzi, do domu Galley'a zbiegło się wiele osób, a chwilę później pojawiła się karetka. Premila została zabrana do szpitala, ale godzinę po tragedii poinformowano o jej śmierci - podaje portal CNN.

Zobacz też: Tragiczny finał wielkiej rosyjskiej miłości

- Straciliśmy córkę, ale nie chcemy żeby jeszcze ktoś stracił syna, zwłaszcza, że był to wypadek - powiedział Praveen Lal, ojciec zastrzelonej nastolatki.

Policja nie postawiła Nerrekowi Galley zarzutów zabójstwa. Oskarżono go póki co tylko o udostępnianie broni nieletnim. Pistolet nie był należycie schowany, a dzieci przebywające na co dzień w domu miały do niego bezpośredni dostęp.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki