Europa zdążyła już odtrąbić zwycięstwo nad koronawirusem - liczba zachorowań na naszym kontynencie spada, poluzowano restrykcje. Ale jak się okazuje, na horyzoncie pojawił się całkiem nowy wirus! Są pierwsze ofiary śmiertelne! Nie żyje 58-letnia kobieta w podparyskim Créteil, u której wykryto nieznany dotąd światu medycyny patogen. Bezpośrednią przyczyną zgonu było zapalenie mózgu, a wywołał je wirus nazwany właśnie przez naukowców Cristoli.
Do jego wyodrębnienia użyto tej samej metody, co w przypadku koronawirusa. Objawy, na jakie cierpiała pierwsza ofiara to wysoka, długo utrzymująca się gorączka, uszkodzenie wątroby, dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Możliwe, że od czasu jej śmierci Cristoli zdążył już rozprzestrzenić się na wiele innych państw, ponieważ kobieta umarła w marcu, a sensacyjną przyczynę jej zgonu poznano dopiero teraz.