Czyżby Stormy Daniels (42 l.) miała jeszcze jakiegoś asa w rękawie?! Wszystko na to wskazuje, bo sławna gwiazda porno przygotowuje się właśnie do udzielenia wywiadu-rzeki na temat swojego romansu z Donaldem Trumpem (75 l.). Już 8 lutego, a zatem w najbliższy poniedziałek Stormy opowie w relacji na żywo o wszystkich szczegółach seksu z byłym prezydentem USA. W dodatku ekskluzywny wywiad z gwiazdą filmów dla dorosłych ma przeprowadzić... był prawnik Donalda Trumpa, Michael Cohen w swoim podcaście Mea Culpa na platformie LiveXLive. Michael Cohen już po wygranej Trumpa w wyborach został oskarżony o to, że podczas pierwszej kampanii prezydenckiej zapłacił Stormy Daniels 130 tysiący dolarów za milczenie o romansie, który według samej Stormy miał rozkwitać w 2006 roku. Było to naruszeniem przepisów o finansowaniu kampanii.
NIE PRZEGAP: Brytyjski książę Harry chce WRÓCIĆ do rodziny królewskiej?! Miażdżąca odpowiedź dworu
Gwiazda porno przyjęła pieniądze, ale i tak udzieliła wielu wywiadów, w których opowiadała m.in., że Trump jest słaby w łóżku, chciał, by bić go po pupie gazetą z jego własnym zdjęciem na okładce albo że on i Melania śpią w osobnych sypialniach i nie uprawiają seksu. Trump długo wypierał się opłacenia Stormy, aż w 2018 roku przyznał, że doszło do zapłaty, lecz osobiście zwrócił Cohenowi pieniądze. Cohen został skazany na trzy lata bezwzględnego więzienia za nieprawidłowości w finansowaniu kampanii. Nadal utrzymuje, że rodzina Trumpów o wszystkich tych nieprawidłowościach wiedziała, a o został kozłem ofiarnym. Po odsiedzeniu jednego roku w więzieniu wyrok zamieniono mu na areszt domowy, gdzie teraz przebywa.