Oszust wszech czasów poznał swój nowy "dom"

2009-07-19 13:15

Jeszcze kilkanaście miesięcy temu pławił się w luksusach, a teraz... Będzie mu musiało wystarczyć 15 metrów kwadratowych, brązowy więzienny uniform i zbożowa kawa. Bernard Madoff trafił do swojego nowego lokum - więzienia federalnego w Karolinie Północnej.

Skazany na 150 lat więzienia największy oszust w historii Wall Street spędzi tam prawdopodobnie resztę życia i trzeba przyznać, że kolorowo mieć nie będzie - dosłownie i w przenośni.

Dosłownie, bo cele są szare, podobnie jak przydziałowe mydło, kombinezony więźniów brązowe, a jedyną odmianą są granatowe mundury strażników. Ci przez całą dobę pilnować będą, żeby Madoff nie zrobił sobie przypadkiem krzywdy.

Jeśli chodzi o towarzystwo, to Madoff prawdopodobnie znajdzie wspólny język za współwięźniami. W więzieniu w Karolinie Północnej osadzeni są bowiem głównie oszuści finansowi i aferzyści, a więc wspólnych tematów nie powinno zabraknąć.

Zakała Wall Street nie może natomiast liczyć na odwiedziny bliskich. Żona oszusta już podczas procesu była tak wściekła, że nie napisała nawet do sędziego zwyczajowego listu z prośbą o złagodzenie kary.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki