Palin nie rezygnuje

2009-01-18 12:59

Kampania wyborcza w USA skończyła się już ponad dwa miesiące temu, ale... nie dla Sary Palin. Republikańska kandydatka na wiceprezydenta wciąż stara się, żeby wyborcy o niej nie zapomnieli.

Za oceanem przegrane wybory oznaczają jedno: trzeba się na jakiś czas wycofać z polityki i zniknąć z pierwszych stron gazet. Tak zrobił między innymi John McCain, ale nie jego "tajna broń". Palin nadal zdaje się prowadzić intensywną kampanię medialną. Występuje w telewizji, udziela setek wywiadów, gości na okładkach magazynów.

Sympatycy byłej kandydatki na wiceprezydenta mówią, że gubernator Alaski próbuje po prostu odzyskać dobre imię. Tłumaczą, że niepochlebne słowa, które padły na jej temat podczas ostatnich dni kampanii wyborczej, wymagają wyjaśnień i komentarza.

Niektórzy polityczni obserwatorzy sugerują jednak, że medialna krucjata Palin jest częścią przebiegłej próby odzyskania popularności wśród... partyjnych konserwatystów.

Jeśli Palin chciałaby się ubiegać o prezydenturę w roku 2012, lojalność ze strony Republikanów jest sprawą kluczową, by zwyciężyć z innymi popularnymi kandydatami ubiegającymi się o nominację partyjną podczas prawyborów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki