Po wypadku straciła nienarodzone dziecko

2018-05-18 2:00

Trudno wyobrazić sobie większy dramat. Ruthie Ann Miles (35 l.), która została potrącona przez jadącą pod wpływem silnych leków kobietę, straciła w wypadku czteroletnią córeczkę. Teraz z powodu doznanych obrażeń straciła też nienarodzone dziecko.

Występująca na Broadwayu Ruthie Ann Miles była w 30. tygodniu ciąży, kiedy feralnego dnia, 5 marca, gdy przechodziła z czteroletnią córeczką, znajomą i jej 1,5-rocznym synkiem przez ulicę w Park Slope na Brooklynie, uderzyło w nich rozpędzone auto. Dzieci zginęły na miejscu, ciężko ranne kobiety trafiły do szpitala. Niestety, jak właśnie poinformował prawnik rodziny aktorki, w 39. tygodniu ciąży 35-latka straciła również nienarodzone dziecko.

Sprawczyni wypadku Dorothy Burns została oskarżona o zabójstwo i czeka ją proces. Twierdzi, że straciła kontrolę nad pojazdem. Niemniej śledczy i prokuratura uważają, że była pod wpływem leków psychotropowych, a ponieważ leczyła się psychiatrycznie, tak naprawdę nie powinna jeździć samochodem. Kobiecie nie zostaną postawione dodatkowe zarzuty zabójstwa, ponieważ dziecko nie przyszło na świat.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki