Pobiła męża wiewiórką, bo nie kupił piwa

2013-12-31 3:00

Stany Zjednoczone. Musiała być spragniona! - Idź po piwo - rzuciła do męża Helen Ann Williams (44 l.) z Karoliny Południowej. Mężczyzna westchnął ciężko i ruszył na poszukiwanie sklepu, który byłby czynny w Boże Narodzenie.

Ale żadnego nie znalazł i wrócił do domu z pustymi rękami. - Nie kupiłeś piwa?! - ryknęła Helen. Chwyciła stojącą na kredensie porcelanową wiewiórkę i zdzieliła nią męża w głowę.

Mężczyzna ledwo uszedł z życiem i wezwał pogotowie z domu sąsiada. Policjanci znaleźli w mieszkaniu piwoszki mnóstwo krwi i narzędzie przestępstwa. Mąż trafił do szpitala. Amerykanka stanie przed sądem.

Zobacz też: Niemiecka policja brutalnie skatowała Polaków na stacji benzynowej. Przez pomyłkę?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki