Polacy uwięzieni w mieście śmierci. Dramatyczne relacje w sieci

„Zdaliśmy sobie sprawę, że nagle znaleźliśmy się w kilkumilionowym więzieniu, w którym jest tylko jeden winny, w dodatku seryjny i niewidzialny morderca - zabójczy wirus” - tak Arek, polski fotograf pracujący jako wykładowca w Wuhan, pisze na Facebooku o sytuacji w mieście. Wraz z około 30 naszymi rodakami został uwięziony tam, gdzie w każdej chwili można zarazić się potworną chorobą. „Czekamy na ewakuację. Z bólem serca czytamy informacje o kolejnych ofiarach. Pilnie szukam rodaków mieszkających w Wuhan” - apeluje Polak.

„U nas też pozamykane kina, restauracje i większość miejsc publicznych, a jeśli są otwarte to świecą pustkami. Oczywiście wszyscy w maskach” - odpowiada inny przebywający w Chinach Polak, Michał z Chengdu. Co w polskie władze robią, żeby pomóc naszym rodakom w tej przerażającej sytuacji? Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński informował wczoraj przez radiozet.pl: - Do końca tego tygodnia podjęte zostaną pewne kroki w sprawie ewakuacji Polaków z Wuhan. - Jak dodał, nie wiadomo, czy nasi rodacy zostaną od razu przewiezieni do Polski, ani nawet, czy trafią Europy! Mogą przejść kwarantannę w Chinach. Decyzje w tej kwestii nie zostały jeszcze podjęte, tym bardziej działania. A tymczasem nasi rodacy z nadzieją czekają na ewakuację z miasta śmierci.

Biuro Rzecznika Prasowego przesłało do "Super Expressu" następujące oświadczenie: "Polskie urzędy konsularne w Chinach monitorują sytuację związaną z rozprzestrzenianiem się koronawirusa i pozostają w stałym kontakcie z obywatelami polskimi. Kontynuowana jest współpraca z miejscowymi instytucjami, mająca na celu zapewnienie bezpieczeństwa i zabezpieczenie interesów obywateli polskich. Według informacji posiadanych przez Ambasadę RP w Pekinie, na terenie Wuhan i w okolicach miasta przebywa obecnie 25 obywateli polskich, którzy poprosili o pomoc przy wyjeździe. W ramach unijnej współpracy konsularnej, zarówno na poziomie lokalnym, jak i między stolicami, koordynowane są działania dotyczące możliwego wyjazdu obywateli UE z Wuhan. Polska służba konsularna aktywnie uczestniczy w rozmowach państw członkowskich UE na rzecz organizacji takiego wyjazdu wszystkich zainteresowanych polskich obywateli. Po uzgodnieniu warunków, obywatele polscy, którzy zgłosili się do konsulatu w Pekinie, otrzymają stosowne informacje".