Południowokoreański okręt storpedowany. Dziesiątki ofiar - czy to już wojna?

2010-03-26 18:30

Tragiczny incydent na Morrzu Żółtym. Nieznany obiekt najprawdopodobniej storpedował okręt południowokoreańskiej marynarki wojennej, na pokładzie którego znajdowało sie ok 100 osób załogi. Wezwane na pomoc posiłki odpowiedziały ogniem.

Do zdarzenia doszło ok godz 15 czasu polskiego. Okręt Korei Południowej patrolował wody Morza Żółtego, gdy nagle zaczął się palić. Jak informują tamtejsze media najprawdopodobniej został trafiony torpedą wystrzeloną z niezidentyfikowanej jednostki, która zaczęła uciekac w kierunku Korei Północnej. Wezwane na pomoc posiłki ostrzelały wrogi statek i udzieliły pomocy rannym marynarzom. Wciąż nie wiadomo ile osób poniosło smierć.

Patrz też: Korea Północna: Rozstrzelali urzędnika, bo źle przygotował reformę

Gdyby rzeczywiście okazało się, że za atakiem stoi Kim Dzong Il, byłby to pierwszy tak poważny incydent od czasu zakończenia działań wojennych pomiędzy Koreami w 1953 r.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki