Prezydent sypia przy grobie poprzednika

2013-08-10 12:20

Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro nigdy nie ukrywał przywiązania do nieżyjącego już Hugo Chaveza. Było ona tak silne, że teraz sypia on przy grobie swojego poprzednika.

Hugo Chavez, wieloletni prezydent Wenezueli zmarł 5 marca 2013 roku, ale za życia namaścił już swojego następcę. Jeszcze w grudniu 2012 roku mianował Nicolasa Maduro wiceprezydentem kraju. Ten ruch ze strony Chaveza świadczył o olbrzymim zaufaniu jakim darzył Maduro oraz chęcią, aby to właśnie on został wybrany na przywódcę Wenezueli. Wybory, które odbyły się w kwietniu zakończyły się zwycięstwem dotychczasowego wiceprezydenta.

>>> WENEZUELA: Dyktator Hugo Chavez ZMARŁ w męczarniach

WENEZUELA: Dyktator Hugo Chavez ZMARŁ w męczarniach
https://www.se.pl/wiadomosci/swiat/wenezuela-dyktator-hugo-chavez-zmar-w-meczarniach-aa-Nwib-tD3k-TG2n.htmlWENEZUELA: Dyktator Hugo Chavez ZMARŁ w męczarniach

Nicolas Maduro nie kryje swojego przywiązania do Hugo Chaveza. Jak sam przyznaje lubi być blisko swojego mistrza i często odwiedza jego grobowiec.

- Przychodzę tam często w nocy. Wtedy, bardzo często tam śpię - powiedział obecny prezydent Wenezueli.

Obecna głowa państwa zamierza dopilnować, aby kraj podążał drogą zapoczątkowaną przez Chaveza.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki