MEKSYK: Prostytutka chciała do Kongresu

2013-03-25 9:09

Giselle Arellano (32 l.) została oskarżona o to, że świadczy usługi seksualne za pieniądze.

Mało brakowało, aby Giselle Arellano (32 l.) została kongresmenką w Meksyku. Piękność, która na co dzień mieszka w Las Vegas w USA, prowadziła kampanię w najlepsze, gdy nagle spadł na nią celny cios. W Internecie pojawił się film pokazujący jej prawdziwe życie.

Na filmie widać Giselle zabawiającą się z dwoma koleżankami. Przeciwnicy polityczni Meksykanki ujawnili, że kandydatka pracowała w klubie w Las Vegas, który zajmuje się wynajmowaniem prostytutek. Po takiej informacji seksowna polityk nie dostała się do kongresu. Teraz Giselle przechodzi do kontrataku i wytacza proces swoim przeciwnikom.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki