Szokujące słowa

Putin wprost o tym, kto jest jego wrogiem. Ukraina to tylko pretekst?!

2024-01-03 12:10

Już niemal dwa lata trwa wojna, jaką rozpętała na Ukrainie Rosja. Teraz jednak okazuje się, że - przynajmniej według Putina, lub osoby do niego bardzo podobnej - w tym konflikcie wcale nie chodzi o Ukrainę. To kto inny ma być wrogiem Rosji. Zaskakujące słowa rosyjskiego prezydenta padły w czasie spotkania Putina z żołnierzami.

Od końca października 2023 krążą plotki o śmierci Władimira Putina (71 l.). Miał umrzeć w swojej rezydencji we Wałdaju 26 października. "Wczoraj po południu stan zdrowia prezydenta Rosji Władimira Putina zaczął się gwałtownie pogarszać. Około godziny 20 czasu moskiewskiego dyżurujący lekarze wezwali dodatkowy zespół, który po przybyciu na miejsce w ciągu piętnastu minut rozpoczął reanimację prezydenta, wówczas stan Putina był krytyczny. O godzinie 20.42 czasu moskiewskiego lekarze przerwali reanimację i stwierdzili zgon prezydenta" - pisał autor telegramowego kanału Generał SWR. Od  tamtej pory Putina ma na stałe zastępować sobowtór. 

Putin odwiedził żołnierzy. Powiedział coś dziwnego

Nie do końca wiadomo więc, czy na niedawnym spotkaniu z rosyjskim personelem wojskowym pojawił się sam Putin, czy jego dubler. Ważniejsze jednak od tego są słowa, które padły w czasie wizyty między innymi w jednym z moskiewskich szpitali. Putin powiedział, że tak naprawdę największym wrogiem Rosji jest nie Ukraina, a Zachód, a zachodni sojusznicy Ukrainy są największą przeszkodą w zakończeniu konfliktu, ale "ich retoryka zaczyna się zmieniać, bo zaczynają zdawać sobie sprawę, że nie mogą zniszczyć Rosji". Amerykański Instytut Studiów nad Wojną rozumie to w ten sposób, że rosyjski przywódca "nie zamierza negocjować w dobrej wierze z Ukrainą, a tylko stwarza warunki informacyjne zmierzające do przekonania Zachodu, by zdradził Ukrainę w trakcie negocjacji".

Ostrzeżenie dla Zachodu. Rosja tylko na to czeka

Instytut przestrzega jednocześnie, by nie dać się zwieść Putinowi i nie pozwolić na to, by to Ukraina nie była kluczową stroną negocjacji, bo to "będzie dla Rosji sygnałem, że może ona narzucać swą wolę krajom, które uważa za należące do swojej strefy wpływów, potencjalnie włącznie z Finlandią i Mołdawią. Putin może poszerzać swe cele na Ukrainie o konfrontację z Zachodem, aby stworzyć warunki do stałego zwiększania siły wojskowej i uzasadnić wysokie straty na polu walki" - dodaje ISW. 

Sonda
Czy dojdzie do wojny między NATO a Rosją?
Co dalej z Ukrainą? Czy PUTIN wygra tę WOJNĘ?!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki