Władimir Putin

i

Autor: MIKHAIL KLIMENTYEV, SPUTNIK, KREMLIN POOL PHOTO VIA AP

Putin zmienia wojenne plany? "Chce zagarnąć jak najwięcej"

2022-04-25 13:48

Władimir Putin nie myśli już o żadnych rozmowach pokojowych i chce tylko przeć do przodu - taką analizę sytuacji na Ukrainie przedstawił "Financial Times". Podobno rosyjski prezydent jeszcze niedawno brał bardzo na poważnie pójście na ugodę z władzami w Kijowie, ale wszystko zmieniło się, kiedy doznał pewnego potężnego upokorzenia. Teraz już nie odpuści?

Jeszcze niedawno raz po raz do mediów dostawały się przecieki o tym, że koniec wojny na Ukrainie może być kwestią tygodni, a może nawet dni, bo rozmowy pokojowe są coraz bardziej zaawansowane. Niestety, mimo ustępstw z obu stron, do podpisania żadnego porozumienia nie doszło. Czarę goryczy przelały masakry w Buczy czy Borodziance oraz nieustający ostrzał Mariupola i wywożenie cywilów do Rosji. Ostatecznie Rosja wycofała wojska z dużej części Ukrainy, w tym z obwodu kijowskiego. Putin postawił wszystko na jedną kartę, chcąc szybko zagarnąć Donbas i odtrąbić zwycięstwo w dniu święta 9 maja podczas uroczystej parady w Moskwie. Miał na tym poprzestać - ale według dziennikarzy "Financial Times" już nie poprzestanie. Bo podobno wszystko zmieniło się, kiedy doznał pewnego potężnego upokorzenia. Chodzi o zatopienie rosyjskiego krążownika Moskwa. Zdjęcia mocno uszkodzonego i idącego na dno okrętu zobaczył cały świat. To miało zmienić postawę rosyjskiego dyktatora.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Łukaszenka naprawdę powiedział to o Polakach! Można przetrzeć oczy ze zdumienia

PRZECZYTAJ TAKŻE: Polski ksiądz dźgnięty nożem 20 razy! Zakonnica rzuciła się na ratunek

Sonda
Czy negocjacje z Putinem mogą przynieść jakieś skutki?

Według "Financial Times" Putin podobno już wcale nie myśli o możliwości pokojowego porozumienia z Kijowem. Uważa, że negocjacje to droga donikąd i teraz chce walczyć do oporu, zagarniając jak największe obszary Ukrainy. Czy to się uda? Sztab Generalny Ukrainy informuje dziś, że Rosja kontynuuje działania w Donbasie, chcąc zająć obwody doniecki i ługański oraz zdobyć korytarz lądowy do okupowanego Krymu. Brytyjskie ministerstwo obrony podało jednak w komunikacie wywiadowczym, że Rosja słabo sobie radzi nawet na tym okrojonym froncie. "Rosja poczyniła niewielkie postępy na niektórych obszarach, od kiedy skupiła się na tym, by w pełni zająć Donbas. Bez wystarczającego wsparcia logistycznego i bojowego Rosja nie dokonała jeszcze znaczącego przełomu. Decyzja Rosji o oblężeniu, a nie zaatakowaniu zakładów stalowych Azowstal w Mariupolu oznacza, że wiele rosyjskich jednostek pozostaje w mieście i nie można ich przerzucić. Ukraińska obrona Mariupola wyczerpała również wiele rosyjskich jednostek i zmniejszyła ich skuteczność bojową" - podali Brytyjczycy.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ławrow woził w delegacje gwiazdę porno?! Szokujące zdjęcie znalezione

PRZECZYTAJ TAKŻE: Putin zostanie porwany?! Nowe przewidywania ekspertów

Express Biedrzyckiej - gen. Bogusław Pacek: Rosja może użyć taktycznej broni jądrowej

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki