Uwaga plażowi imprezowicze! Rekiny giganty ściągają na wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Są monstrualne i wygłodniałe! Naukowcy z organizacji badawczej Ocearch zajmującej się oznaczaniem rekinów alarmują - jeśli udajecie się na plażę w Cape Cod w Massachusetts i zamierzacie zanurzać się w oceanie, robicie to na własne ryzyko. Cztery największe rekiny oznaczone przez Ocearch płyną z rejonu Nowego Jorku właśnie do Cape Cod. Wśród ogromnych stworów oznaczonych przez naukowców znajduje się pięciometrowa i półtoratonowa samica o imionach Mary Lee. Na razie krwawa Mary grasuje jeszcze w rejonie New Jersey's Long Beach Island. Jest z nią też 3,5-metrowa rekinica Andromache oraz najdłuższa, mierząca 5,3 metra Nukumi, która pożegnała się właśnie z wodami Nowej Szkocji.
NIE PRZEGAP: Kopulujące cykady zaatakowały prezydenta! Będzie inwazja?
Ale poza najbardziej dorodbymi sztukami, które pomału przesuwają się w stronę Cape Cod są i mniejsze, lecz też żądne łowów stwory. - Na wschodnim wybrzeżu są ich teraz tysiące - ostrzega Chris Fischer z Ocearch. - Teraz, w sezonie letnim rekiny objadają się fokami, rybami gatunku koleń pospolity i rybą z gatunku blobfish - wylicza naukowiec. Co ciekawe, blobfish okrzyknięta została niedawno najbrzydszym stworzeniem świata, a zarazem podkreślano jej podobieństwo do ludzkiej głowy. Tym bardziej można obawiać się, że wygłodniałe rekiny nie wzgardzą także zabłąkanym w wodach oceanu plażowym imprezowiczem, zwłaszcza jeśli pomylą go z najbrzydszym stworem świata! Lokalizację rekinów można śledzić na szczęście na stronie https://www.ocearch.org/tracker/