Rosyjskie rakiety w Kaliningradzie! Amerykanie boją się Iskanderów!

2013-12-17 11:29

Rozmieszczenie rakiet Iskander-M na terenie Obwodu Kaliningradzkiego wywołało reakcję Stanów Zjednoczonych. Władze USA ogłosiły, że są zaniepokojone oraz proszą Rosjan o to, aby więcej nie "destabilizowali sytuacji w regionie".

Obecność rakiet Iskander-M w Kaliningradzie wywołało stonowaną reakcję Stanów Zjednoczonych. Głosu w tej sprawie nie zabrał żaden z przedstawicieli Białego Domu, ani Pentagonu. Jedynie rzeczniczka Departamentu Stanu Marie Herf odczytała krótki komunikat, ale dopiero, gdy została zapytana o sprawę przez dziennikarzy.

- Wyraziliśmy pod adresem Rosji niepokój jaki mają kraje sąsiadujące. Niepokój, który dotyczy rozlokowania rakiet Iskander w Kaliningradzie. Zaapelowaliśmy do Rosji, by nie destabilizowała sytuacji w tym rejonie - oświadczyła.

PRZECZYTAJ: Putin wycelował nowe rakiety w Polskę! Grozi atomową zagładą

Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło informacje, że rakiety krótkiego zasięgu Iskander-M są rozmieszczone u zachodnich granic Rosji. Według resortu nie narusza to żadnych umów i uzgodnień międzynarodowych, podaje tvn24.pl

Na temat rosyjskich rakiet wypowiedział się także Radosław Sikorski. Szef polskiego MSZ przyznał, że ich obecność w Kaliningradzie jest niepokojąca.

- To jest sprawa całego NATO. Ustanowienie nowych rodzajów uzbrojenia gdziekolwiek blisko granic Sojuszu nie jest czymś, co nas zadowala. Uważamy to za zbędne. Ale w tym przypadku - a śledzimy te kwestię dosyć dokładnie - te informacje prasowe nie znajdują jeszcze potwierdzenia - dodał polski minister.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki