Sama się pobiła, żeby złupić Deppa?

2016-05-31 2:00

Szokujący zwrot akcji w sprawie rozwodu Johnny'ego Deppa (53 l.) i Amber Heard (30 l.)! Żona oskarża aktora o pobicie, ale policyjna wersja zdarzeń jest inna. Walka o 400 milionów dolarów staje się coraz bardziej zacięta.

Gdy Amber Heard pokazała w sieci zdjęcia swojej twarzy w siniakach i oskarżyła męża o pobicie, świat był w szoku. Ale czy wobec walki o podział fortuny po rozwodzie można wierzyć aktorce? Wychodzą na jaw fakty, które podważają jej wersję zdarzeń. Jak podała policja z Los Angeles, funkcjonariusze wezwani do willi, gdzie miało dojść do awantury i pobicia, nie stwierdzili śladów przestępstwa, w tym pobicia. A krótko po rzekomym zdarzeniu aktorka pokazała w sieci zdjęcie, na którym śmieje się i bawi. Przed wizytą w sądzie skasowała je. Depp zapowiada, że przedstawi niebawem swoją wersję zdarzeń. Na razie sąd na wszelki wypadek nakazał aktorowi, by nie zbliżał się do żony.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki