Zamieszki w USA po śmierći George'a Floyda

i

Autor: Ben Gray/AP Atlanta

Sławny pomnik zniszczony! Zrobili mu to, co Floydowi

2020-06-08 8:45

Nie ma końca fali zamieszek po śmierci czarnoskórego mężczyzny uduszonego przez policjanta w Stanach Zjednoczonych. Demonstracje przeciwko brutalności policji i rasizmowi zaczęły się w USA, a ostatnio przenoszą się na europejskie ulice. W Wielkiej Brytanii rozjuszony tłum obalił znany w Bristolu pomnik kupca, a potem figura była "duszona", oblewana farbą i topiona.

Zaczęło się od słusznego oburzenia po zabójstwie niewinnego czarnoskrórego Amerykanina przez policjanta, ale demonstracje przeciwko rasizmowi i brutalności policji przerodziły się w regularne zamieszki, połączone z plądrowaniem sklepów czy dewastowaniem przypadkowych samochodów. W tłum soldaryzujących się z ruchem "Black Lives Matter" wmieszali się zwykli bandyci, którzy szukają okazji do awantury i kradzieży. A czy to, co ostatnio zdarzyło się w Wielkiej Brytanii, to przejaw słusznego oburzenia czy akt chuligański? Chodzi o zburzenie znanego w Bristolu pomnika.

Pochodząca z XIX wieku figura przedstawiająca XVII-wiecznego kupca i filantropa Edwarda Colstona już wcześniej wywoływała kontrowersje. Bo zasłużony dla miasta obywatel zajmował się też niestety handlem niewolnikami. Przy okazji zamieszek tłum obalił rzeźbę, a potem jeden z demonstrantów udał, że ją "poddusza", tak jak brutalny policjant dusił zabitego czarnoskóego George'a Floyda. Następnie pomnik oblano farbą i zrzucono do rzeki. Brytyjscy politycy podzielili się w sprawie zniszczenia figury. Jedni chwalą jej zburzenie, inni potępiają akt wandalizmu.

Zamieszki w USA po zabójstwie George'a Floyda: zniszczony pomnik Kościuszki, spalone auto

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki