Śledztwo w Apple. Porno zdjęcia Jennifer to nie nasza wina!

2014-09-04 2:00

Eksperci Apple po wnikliwej analizie stwierdzili, że kradzież porno-zdjęć gwiazd Hollywood nie wynika ze słabych zabezpieczeń ich aplikacji ani złamania ich systemu przez cyber-złodzei. To raczej wynik włamania hakerów na indywidualne konta poszczególnych osób.

Przedstawiciele Apple Inc. wystosowali oświadczenie aby uspokoić użytkowników swoich telefonów, szczególnie, że już wkrótce premierę będzie mieć kolejny iPhone z nową wersją iCloud oraz Find My iPhone.

– Nasi eksperci potwierdzili, że konta znanych osób zostały zaatakowane w sposób wyraźnie nastawiony na konkretnego użytkownika a następnie łamano jego hasło. To powszechna praktyka hakerów w Internecie. Żadne z włamań na konto nie jest wynikiem słabych zabezpieczeń aplikacji iCloud czy też wynikiem złamania zabezpieczeń naszego systemu Apple – napisano w oświadczeniu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki