Staruszek zginął, odbierając listy

2013-08-29 2:00

Donald Weste (86 l.) miał za sobą długie życie. Ale czy mógł przypuszczać, że skończy je w ten sposób?. Kiedy wyszedł odebrać pocztę ze skrzynki tuż przed jego domem, został śmiertelnie potrącony przez rozpędzony samochód.

Jaka podaje NBC News, do zdarzenia doszło na Route 1 w Orange County, w miejscowości Westtown. Starszy pan, jak każdego dnia, wyszedł przed dom, aby sprawdzić, czy przyszła do niego poczta. W tym samym momencie, kiedy otwierał skrzynkę na list, drogą pędził wielki SUV, który z nieznanych przyczyn uderzył w mężczyznę. Sprawca uciekł z miejsca wypadku.

- Każdy, kto jest sprawcą lub uczestnikiem kolizji, powinien się zatrzymać i udzielić pomocy poszkodowanym oraz wezwać odpowiednią pomoc - komentuje rzecznik policji stanowej. Donald Weste z rozległymi obrażeniami głowy i kręgosłupa trafił do szpitala. Niestety, lekarzom nie udało się uratować mu życia.

Wester nie miał dzieci i mieszkał sam. - Był bardzo pogodnym starszym panem. Sąsiadem, jakiego każdy chciałby mieć - mówi z żalem Bill Hanlon. Policja w dalszym ciągu poszukuje kierowcy pojazdu i prosi o kontakt świadków zdarzenia pod numerem telefonu 845-344-5300.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki