Teraz będą zamachy w Unii Europejskiej?! Najwyższy poziom zagrożenia

i

Autor: Shutterstock

Po masakrze w Rosji

Teraz będą zamachy w Unii Europejskiej?! "Najwyższy poziom zagrożenia"

2024-03-25 7:54

Czy teraz fala terroru rozleje się na Europę? Po zamachu pod Moskwą Francja podniosła stopień zagrożenia terrorystycznego do najwyższego poziomu. Także władze Włoch nakazały podniesienie środków bezpieczeństwa w miejscach takich, jak dworce i lotniska, ale i ambasady czy miejsca kultu. Odpowiedzialność za zamach wzięło Państwo Islamskie.

Kolejne kraje podnoszą stopień zagrożenia terrorystycznego i zaostrzają środku bezpieczeństwa. Francja może stać się celem fanatyków z Państwa Islamskiego?

Po masakrze w Krasnogorsku pod Moskwą Europa znów obawia się zamachów terrorystycznych. Temat islamskich fanatyków w ostatnich latach nieco przycichł, choć dochodziło do indywidualnych, brutalnych ataków, zwłaszcza we Francji. Ale wielkie zamachy, jak się zdawało, odeszły do przeszłości. Niestety, terroryści zaatakowali wielką halę koncertową pod Moskwą i zabili 154 niewinne osoby. Pojawiają się co prawda niepotwierdzone spekulacje o jakiejś formie udziału rosyjskich służb w tej tragedii, ale i tak kolejne kraje podnoszą poziom zagrożenia terrorystycznego ze strony islamskich fanatyków. Jak poinformował 24 marca w niedzielę wieczorem premier Francji Gabriel Attal, po zamachu pod Moskwą Francja podnosi stopień zagrożenia terrorystycznego do najwyższego poziomu. „W związku z wzięciem odpowiedzialności za atak przez Państwo Islamskie i zagrożeniami, przed którymi stoi nasz kraj, zdecydowaliśmy się podnieść stan czujności do najwyższego poziomu” – napisał na portalu X. „Francuski system ostrzegania przed terroryzmem ma trzy poziomy, a najwyższy poziom jest aktywowany w następstwie ataku we Francji lub za granicą lub gdy zagrożenie takim atakiem jest uważane za nieuchronne” – dodaje agencja Reutera. Także władze Włoch nakazały podniesienie środków bezpieczeństwa w miejscach takich, jak dworce i lotniska, ale i ambasady czy miejsca kultu.

Zamach pod Moskwą w Crocus City Hall. 154 osoby nie żyją

W piątek, 22 marca grupa uzbrojonych napastników wtargnęła do pełnej ludzi sali koncertową Crocus City Hall w Krasnogorsku. Strzelali do przypadkowych osób, w budynku słychać było eksplozje, potem wybuchł pożar i zawalił się dach. Wielu uwięzionych w sali koncertowej ludzi nie miało szans na ratunek. Oficjalnie rosyjskie władze potwierdziły już śmierć 154 osób, są wśród nich dzieci. W ostatnich tygodniach liczne ambasady ostrzegały przed możliwością zamachu na duże grupy ludzi w rejonie Moskwy, zwłaszcza w salach koncertowych, komunikat wydał też wywiad USA. Niestety, rzeczywiście terroryści taki atak zorganizowali i nikt temu nie zapobiegł. Odpowiedzialność za zamach wzięło Państwo Islamskie. Zatrzymano 11 osób, w tym czterech zamachowców. Tymczasem Putin wygłosił przemówienie na temat zamachu. Mimo deklaracji ISIS wyraźnie sugeruje udział Ukrainy w masakrze. Według rosyjskiego prezydenta poruszający się białym Renault zamachowcy „próbowali się ukryć i poruszali się w kierunku Ukrainy”, gdzie „według wstępnych informacji było przygotowane okno do przekroczenia granicy po stronie ukraińskiej”. Ukraina temu zaprzecza.

Sonda
Czy obawiasz się zamachu terrorystycznego w Polsce?

Kartkówka z geografii. My podajemy stolicę, ty państwo

Pytanie 1 z 11
Tbilisi:
Strzelanina pod Moskwą. Wiele ofiar śmiertelnych

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki