To ma być dowód miłości? Mąż zapłacił za śmierć żyrafy, a żona WYRWAŁA jej serce [ZDJĘCIA]

2021-02-22 21:24

Prezent na Walentynki. Takiego dowodu miłości nikt się nie spodziewał. Dla wielu Walentynki to czas romantycznej kolacji we dwoje, drobnych upominków wyrażających jak bardzo kochamy drugą osobę, ale nie w przypadku tej pary. 32-letnia Merelize Van Der Merwe z południowoafrykańskiej prowincji Limpopo dostała od swojego męża na Walentynki pozwolenie na zabicie żyrafy. Kobieta nie dość, że zabiła zwierzę to jeszcze… wyrwała jej serce.

To ma być dowód miłości? Mąż zapłacił za zastrzelenie żyrafy, a żona… Będziesz w szoku

i

Autor: Merelize van der Merwe/Facebook/ Archiwum prywatne To ma być dowód miłości? Mąż zapłacił za zastrzelenie żyrafy, a żona… Będziesz w szoku

Merelize Van Der Merwe, 32-latka z prowincji Limpopo w Republice Południowej Afryki dostała od swojego męża na Walentynki nietypowy prezent, który zszokował cały świat. Zamiast weekendu w luksusowym hotelu, bo to miał w planach, zdecydował się na inny prezent. Było nim pozwolenie na zabicie żyrafy. Jak się okazało kobieta poluje na zwierzęta od 5. roku życia, a w 2016 roku przymierzała się do zabicia żyrafy. „W 2016 roku wyruszyłem na polowanie na wielkiego czarnego byka żyrafy, ale żaden nie był tym, czego szukałam” - podzieliła się swoją historią na portalu Facebook. Po pięciu latach udało się ziścić krwawe marzenie, a z pomocą przyszedł jej mąż i znajomy. Ale zabicia żyrafy to nie jedyne, do czego doszło podczas polowania w RPA. 

Nie przegap: Ostry drut owinięty wokół szyi pięknego lisa. Dramatyczna akcja w lesie!

Poniżej znajdziesz galerię

Jeleń zaatakował czeskich myśliwych i... ukradł im broń

„Dwa tygodnie temu znajomy skontaktował się ze mną w sprawie mojej prośby o dużego starego byka [żyrafy] i nie mogłam uwierzyć własnym oczom. WIELKI I STARY SAMIEC, tak stary, że przekroczył swój czas, a właściciel nie wiedział, czy wytrzyma kolejne 3 miesiące” - ekscytowała się w mediach społecznościowych. Nie miała więc czasu do stracenia i zdecydowała, że musi upolować 17-letnią żyrafę. Zamiast wyjazdu do hotelu, jej mąż opłacił pozwolenie na zamordowanie zwierzęcia, które kosztowało ok. 1500 funtów (ok. 8 tys. zł). 

Para wyjechała więc na polowanie, a kobieta ustrzeliła wyznaczone zwierzę. Pozowała z truchłem żyrafy ciesząc się ze swojego trofeum, ale w mediach społecznościowych pochwaliła się jeszcze innymi zdjęciami z tego polowania. Na zdjęciach Merelize Van Der Merwe pozuje z… ogromnym sercem zabitej żyrafy. Opatrzyła je komentarzem: „Czy ktoś kiedyś zastanawiał się jak wielkie jest serce żyrafy? Jestem zachwycona moim walentynkowym prezentem” - podpisała zdjęcia. 

Poniżej znajdziesz galerię zdjęć. Uwaga! Drastyczne zdjęcia

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki