W ostatnim czasie wiele mówi się na temat Roberta Lewandowskiego. Były kapitan reprezentacji Polski po odebraniu opaski kapitańskiej przez Michała Probierza wyraził swoje niezadowolenie i w mocnych słowach skwitował to zdarzenie.
- Biorąc pod uwagę okoliczności i utratę zaufania do selekcjonera Reprezentacji Polski postanowiłem do czasu kiedy jest trenerem zrezygnować z gry w Reprezentacji Polski. Mam nadzieję, że będzie dane mi jeszcze zagrać dla najlepszych kibiców na świecie - napisał piłkarz Barcelony.
Afera w kadrze i rezygnacja Michała Probierza
Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera "biało-czerwonych", jednak "Lewy" jeszcze nie wypowiedział się w tej sprawie, ponieważ aktualnie ma na głowię rozprawę sądową ze swoim byłym agentem - Cezarym Kucharskim.
Niespodziewany pomysł Hansiego Flicka! To może mocno wpłynąć na Roberta Lewandowskiego
W minionym sezonie Lewandowski ponownie był ważnym punktem drużyny, z którą sięgnął po mistrzostwo Hiszpanii i puchar Króla. 36-latek zanotował 42 trafienia we wszystkich rozgrywkach. Hiszpańskie media przekazały, że w przyszłym sezonie napastnik może mieć spore problemy, a wszystko przez sensacyjny pomysł Hansiego Flicka.
- Pomysł pochodzi od Flicka i jego sztabu. Chcą, żeby Raphinha był pierwszym pressującym zawodnikiem, uważają też, że miałby więcej zalet w centrum boiska (strzały z dystansu, przyspieszenie, ostatnie podanie) niż na boku - napisał dziennikarz "Mundo Deportivo".
- Najważniejsze jest to, że Raphinha chciałby grać na tej pozycji (robił to zresztą kilka razy w poprzednim sezonie). Flick uważa go za zawodnika nietykalnego podobnie jak Lamine'a, Pedriego, Kounde i Cubarsiego. Klub nie chce go sprzedać, a on nie chce odejść - podsumował Alex Rodriguez Sanchez.