"Politico": Trump rozważa gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, ale poza NATO i pod pewnymi warunkami
Kolejne przecieki dotyczące jutrzejszego spotkania Donalda Trumpa z Władimirem Putinem na Alasce! "Politico" dotarło do paru osób znających kulisy prowadzonych przed szczytem rozmów. Ich tematem mają być między innymi gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, czyli zobowiązanie państw trzecich do reagowania w jakiś sposób w razie powtórzenia rosyjskiej agresji. Okazuje się, że Donald Trump jest gotów udzielić takich gwarancji, ale nie wiadomo, co dokładnie przez to rozumie i jak miałoby to wyglądać w praktyce. Jak ustalił portal Politico, powołując się na trzy źródła zaznajomione z przebiegiem rozmów, amerykański przywódca wykluczył, by takie zobowiązanie odbywało się w ramach NATO.
ZOBACZ TEŻ: Wojska z Europy na Ukrainie? Zełenski mówi o gwarancjach bezpieczeństwa
Trump wykluczył bezpośredni udział sił amerykańskich, ale jest gotów udzielić gwarancji bezpieczeństwa w niesprecyzowanej jeszcze formie
Spotkanie Trumpa z europejskimi przywódcami i z Wołodymyrem Zełenskim, zorganizowane w środę w formule online z inicjatywy Niemiec, miało na celu wypracowanie wspólnego stanowiska przed piątkowym szczytem w Anchorage. Według informatorów portalu, Stany Zjednoczone mogą odegrać rolę w zapewnieniu Ukrainie środków odstraszania Rosji w razie zawieszenia broni, jednak w formie ograniczonej i bez bezpośredniego udziału sił amerykańskich. Trump miał w rozmowie z przywódcami jasno zaznaczyć, że USA nie zamierzają wysyłać na Ukrainę własnych żołnierzy ani przekazywać jej broni bezpośrednio. Amerykański sprzęt wojskowy miałby trafiać do Kijowa poprzez sprzedaż do krajów europejskich, które następnie przekazywałyby go stronie ukraińskiej. Trump nie doprecyzował, jak dokładnie miałyby wyglądać jego gwarancje.Mimo to politycy Europy podeszli z zadowoleniem do tych deklaracji.