Walka o latynoski elektorat w Kalifornii. Hillary obiecuje pomoc imigrantom

2016-06-06 2:00

– Czuję wasz ból, chcę wam pomóc i obiecuję, że zrobię to jako prezydent – takie deklaracja składała Hillary Clinton podczas wieców wyborczych w Kalifornii. W stanie, gdzie już w najbliższy wtorek odbędą się bardzo ważne prawybory.

Podczas kampani jaką prowadzi w Kalifornii, Hillary Clinton spotkała się w Culinary Arts Institute of Los Angeles Mission College z młodymi imigrantami, którzy „załapali” się na pierwszą małą amnestię Baracka Obamy dającą ochronę przed deportacjami, czyli na tzw. Deferred Action for Childhood Arrivals (DACA). Byla sekretarz stanu zapewniała, że jako prezydent nie tylko nie zakwestionuje imigracyjnych dyrektyw obecnego prezydenta, ale przede wszystkim zrobi wszystko, aby konstruktywnie porozmawiać z przedstawicielami Kongresu i zmotywuje ich aby w końcu przyjęli kompleksową reformę prawa imigracyjnego. – Nie można zamykać oczu na problem imigracji. Zwłaszcza w kraju, który został zbudowany i do dzisiaj polega na pracy imigrantów. Mówienie o masowych deportacjach to jakiś kompletnie oderwany od rzeczywistości slogan. Zasługujecie na pomoc, jesteście częścią tego kraju i pomogę wam – mówiła Hillary na spotkaniu młodymi imigrantami. Tymi słowami walczyła o latynoski elektorat w Kalifornii, który stanowi aż czterdzieści procent populacji tego stanu. Tymczasem była sekretarz stanu zyskała poparcie wpływowego „Los Angeles Times” Dziennik zdecydowanie stanął po stronie byłej amerykańskiej sekretarz stanu, zwracając się wprost do wyborców, aby na nią głosowali, bo „lepiej niż Bernie Sanders zna problemy wewnętrzne i zagraniczne Stanów Zjednoczonych” oraz „ma większe szanse osiągania celów, do jakich oboje dążą”.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki