Madryt. Protesty przeciwko wizycie papieża Benedykta XVI

PAPIEŻ Benedykt XVI w HISZPANII: Na ulicach wojna o papieża

KM

2011-08-20 3:30

Na ulicach policyjne wozy, śmigłowce, policjanci w pełnym rynsztunku, z drugiej strony zamaskowani demonstranci z kamieniami w ręku - tak w ostatnich trzech dniach wyglądało centrum Madrytu. Regularna wojna w hiszpańskiej stolicy wybuchła z powodu przyjazdu papieża Benedykta XVI (84 l.) na 26. Światowe Dni Młodzieży.

Najnowsze z działu

Rodzina królewska

Nowe plotki o księżnej Kate. Włos jeży się na głowie!

Dramatyczne plotki!

J.Lo i Ben Affleck mieszkają osobno! "Była żona odwiedza Afflecka"

Katastrofa śmigłowca

Prezydent Iranu zginął w katastrofie. Jest oświadczenie Putina

"Nikt nie zauważył"

Rekin połknął kobietę! "Nie zdążyła nawet krzyknąć"

Tyran znów grozi

Kim Dzong Un straszy bronią nuklearną! "Jesteśmy zmuszeni to rozważyć"

Wszystko zaczęło się we środę, kiedy to grupa kilkuset demonstrantów z Organizacji Europa Laicka wyszło protestować przeciwko wizycie głowy Kościoła katolickiego w Madrycie. Policja podała, że członkowie antypapieskiego marszu zaatakowali pielgrzymów przybyłych na spotkanie z Benedyktem XVI. Funkcjonariusze musieli użyć pałek, żeby rozpędzić walczący tłum.

W czwartek znowu na ulice wyszli ateiści, którzy tym razem protestowali przeciwko brutalności policji poprzedniej nocy. Wieczorem z kolei starli się z katolikami, a policja znowu musiała użyć pałek. Ranna została przypadkowa osoba.

Benedykt XVI w czasie przemówienia na placu Cibeles w centrum Madrytu ostro skrytykował ateistów. - Jest wielu, którzy, uważając się za bogów, myślą, że nie potrzebują więcej korzeni ani fundamentów oprócz nich samych - ganił demonstrantów papież.