Katastrofa polskiego autokaru we Francji: Cały autobus był we krwi — Autor: archiwum se.pl

Wypadek polskiego autokaru we Francji: Kierowca stanie przed SĄDEM

ama

2012-09-11 20:55

Kierowca polskiego autokaru, który we wtorek 11 września miał wypadek pod Miluzą we Francji, stanie przed sądem. Odpowie za nieumyślne spowodowanie śmierci dwóch osób.

Najnowsze z działu

Groza w Niemczech

Toksyczna chmura unosi się nad miastem. Płonie fabryka obróbki metali

Wojna na Ukrainie

Jednak będą negocjacje Ukrainy z Rosją? Zaskakujące słowa generała

Nabrała... prawie wszystkich

32-latka udawała 13-latkę! Chodziła do trzech szkół

Skąd on to wiedział?!

Szok! Orangutan został lekarzem. "Naprawdę wyleczył chorobę"

Rodzina królewska

Co się dzieje z księżną Kate?! Książę William przerywa milczenie

Kierowca autokaru, który we wtorek rano, pod Miluzą we Francji miał wypadek, stanie przed sądem! Mężczyzna odpowie za nieumyślne spowodowanie śmierci dwóch osób. Kierowca stanie przed sądem jutro, w środę 12 września 2012 roku.

Taką informację podał ambasador RP w Paryżu, Tomasz Orłowski.

Obecny bilans ofiar mówi, że dwie osoby zginęły, zaś 42 zostały hospitalizowane. Na miejsce tragedii wysłano z Polski dwa autokary - jeden ma zabrać pasażerów do kraju, a drugi zawiezie osoby chcące kontynuować podróż do celu.