Wywalczył $25 milionów dla Greenpointu

Andrew Cuomo (53 l.) złożył pozew przeciw teksańskiej korporacji jeszcze w 2007 roku, ponieważ to ona jest „spadkobiercą” firm przetwarzających ropę naftową na początku XX wieku i to ona prawnie jest odpowiedzialna za katastrofę ekologiczną na Greenpoincie i przepływającym opodal Newtown Creek.

Szacuje się, że w wodach gruntowych pod polską dzielnicą jest jeszcze przynajmniej 30 milionów baryłek ropy naftowej, mimo, że od lat 90. następuje powolna, ale nieprzerwana rekultywacja tego terenu. Fachowcy uważają, że prace te prowadzone przez najbliższe 25 lat mogą oczyścić jedynie 70 procent śmiertelnie trujących osadów.

– To niewiarygodne zwycięstwo – cieszy się Cuomo. – To była jedna z pierwszych spraw, jaką wszcząłem po objęciu urzędu prokuratora generalnego, a teraz – pod koniec mojej służby – mamy taki wielki finał.

Cuomo z wielkim szacunkiem odnosił się do greepoinckich aktywistów, którzy mieli siłę, aby wbrew wszystkim walczyć o czystość swojej dzielnicy.
– W końcu oczy wszystkich zwróciły sie na Greenpoint, który żył z największym zanieczyszczniem ropą w całym stanie Nowy Jork – uważa Paul Gallay, szef organizacji Riverkeeper.

Teraz trzeba będzie zastanowić się jak podzielić pieniądze. I na co ta suma wystarczy?

Na to i inne pytania będzie odpowiadał sam Andrew Cuomo na spotkaniu z mieszkańcami dzielnicy, które odbędzie się w budynku Centrum Polsko Słowiańskiego przy 176 Java St. we wtorek, 23 listopada o godzinie 6.30 PM.