Na szczęście problem został zgłoszony już podczas kołowania mającego wzbić się w powietrze o godz. 13 boeinga 767. Po tym jak pasażer zauważył paliwo wyciekające ze skrzydła i poinformował o nim załogę, start został wstrzymany. Usuwanie usterki trwało kilka godzin.
Z boeinga wyciekało paliwo
2013-05-06
10:29
Samolot LOT-u miał wczoraj z lotniska Chopina lecieć do Nowego Jorku, ale nie wystartował z powodu niespodziewanej usterki. Jeden z pasażerów zauważył wyciek paliwa.