Czy spotkanie z prezydentem USA wpłynie na poparcie dla Karola Nawrockiego? Ekspert kreśli możliwe scenariusze

2025-05-05 5:15

Karol Nawrocki spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Białym Domu. - Czy to pomoże mu wygrać wybory? - Ta wizyta może pomóc kandydatowi ze względu na sentyment proamerykański wśród wyborców PiS - uważa politolog Sergiusz Trzeciak.

Donald Trump, Karol Nawrocki

i

Autor: x.com, Marcin Wziontek/Super Express/ Archiwum prywatne

„Super Express”: - Czy wizyta w Białym Domu i spotkanie z prezydentem Donaldem Trumpem pomoże Karolowi Nawrockiemu w kampanii?

Sergiusz Trzeciak: - Gdyby to spotkanie odbyło się pół roku temu czy nawet na początku prezydentury Trumpa, czyli 100 dni temu, to powiedziałbym, że całe wydarzenie zdecydowanie pomoże kandydatowi PiS. W tej chwili stwierdzam, że to może pomóc, lecz nie wśród wszystkich wyborców.

- Dlaczego wspólne zdjęcie z Trumpem nie musi wcale pomóc w uzyskaniu poparcia? Chodzi o brak zaufania Polaków dla amerykańskiego prezydenta?

- Chodzi o kilka czynników. To nie jest typowe, że prezydent USA spotyka się z kandydatem na prezydenta w Polsce. Pamiętamy, że Donald Trump spotkał się wcześniej z Andrzejem Dudą, ale obaj byli urzędującymi prezydentami. Teraz mamy do czynienia z wyjątkową sytuacją. Oczywiście wizyta w Waszyngtonie może Karolowi Nawrockiemu pomóc ze względu na sentyment proamerykański wśród wyborców PiS. Ten sentyment jest - według badań CBOS-u - najwyższy właśnie wśród wyborców tej partii. Natomiast jeżeli się prześledzi ostatnie miesiące, to poparcie dla prezydenta Donalda Trumpa gwałtownie spada i Polacy coraz bardziej mają neutralny stosunek do Stanów Zjednoczonych, a nawet ten stosunek do Trumpa bywa negatywny. W tej sprawie nawet elektorat PiS jest do pewnego stopnia podzielony. Natomiast cały elektorat PiS jest najbardziej proamerykański, a także „protrumpowski” spośród wszystkich elektoratów.

Nawrocki do ostatniej chwili nie był pewny spotkania z Trumpem

- Czyli sprawa nie jest jednoznaczna?

- Tak. Spotkanie i wspólne zdjęcie z prezydentem USA może Karolowi Nawrockiemu pomóc zyskać poparcie części elektoratu, ale z kolei dla niektórych wyborców nawet PiS-u może być to neutralne, a może być nawet negatywne. Dopiero sondaże pokażą i pozwolą ewentualnie pokusić się o szukanie jakiejś korelacji pomiędzy zdjęciem z Białego Domu a poparciem dla kandydata na prezydenta. W tej chwili można tylko trochę spekulować, chociaż moim zdaniem ta sprawa bardziej Karolowi Nawrockiemu pomoże niż zaszkodzi. Tak to mogę spuentować.

- Pozostaje zaczekać na pierwsze sondaże wyborcze i po nich wrócimy do rozmowy?

- Te sondaże powinny pojawić się w nadchodzącym tygodniu. Ale pamiętajmy jeszcze o jednej rzeczy, że jest kampania wyborcza, która się nadal toczy. I mogą pojawić się inne czynniki, które dodatkowo wpłyną na wyniki badań. Mam na myśli na przykład kwestię mieszkania Karola Nawrockiego, gdyż okazało się, że posiada dwa, a mówił o jednym. Chociaż nie sądzę, żeby to w jakimś bardzo istotnym stopniu wpłynęło na poparcie, to może to działać na minus. I mogą pojawić jeszcze inne elementy, które wpłyną na ostateczną ocenę sondażową. W związku z tym im więcej dni upłynie od wydarzenia w Białym Domu, tym trudniej będzie o pełny obraz sytuacji. Nie będziemy wiedzieć na 100 procent, w jakim stopniu wpłynęło to wydarzenie, to spotkanie, a w jakim stopniu wpłynęły inne wydarzenia na przebieg kampanii prezydenckiej. I musimy zaczekać na nie na jeden, ale na dwa, trzy sondaże, aby można zacząć wyciągać jakieś wnioski. Trzeba zatem zaczekać kilka dni i obserwować, co jeszcze w ciągu tych kilku dni się wydarzy.

Polityka SE Google News
KRUPA: TRUMP RZĄDZI JAK SATRAPA! BĘDZIE KATASTROFA! | EXPRESS BIEDRZYCKIEJ
Sonda
Czy spotkanie z Trumpem zwiększy szanse Nawrockiego w wyścigu po fotel prezydencki?
DUDEK o polityce
MAREK JAKUBIAK i PROF. ANTONI DUDEK | DUDEK o polityce

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki