Debata "Super Expressu" jest pierwszą w tej kampanii wyborczej, w której biorą udział wszystkie osoby starające się o wybór na urząd prezydenta RP. Do starcia stanęło trzynaścioro kandydatek i kandydatów. Formuła debaty polega na wzajemnym zadawaniu sobie pytań przez uczestników. Każdy zadaje trzy pytania. Dwa z nich są kierowane do wybranej przez siebie osoby, a trzeci odpytywany został wcześniej wylosowany dla każdego z kandydatów.
Kolejność pytających, którzy zadają pytania wylosowanemu rywalowi:
- Adrian Zandberg - Grzegorzowi Braunowi
- Szymon Hołownia - Markowi Jakubiakowi
- Sławomir Mentzen - Markowi Wochowi
- Joanna Senyszyn - Arturowi Bartoszewiczowi
- Krzysztof Stanowski - Adrianowi Zandbergowi
- Artur Bartoszewicz - Sławomirowi Mentzenowi
- Marek Woch - Rafałowi Trzaskowskiemu
- Maciej Maciak - Krzysztofowi Stanowskiemu
- Marek Jakubiak - Maciejowi Maciakowi
- Rafał Trzaskowski - Magdalenie Biejat
- Grzegorz Braun - Karolowi Nawrockiemu
- Magdalena Biejat - Joannie Senyszyn
- Karol Nawrocki - Szymonowi Hołowni
Jako drugi możliwość zadania pytań miał Szymon Hołownia. Wezwał on do pulpitu Rafała Trzaskowskiego.
- Zapraszam cię Rafał. Cześć - zwrócił się marszałek Sejmu do prezydenta Warszawy, podając mu rękę na przywitanie.
Później było jeszcze ciekawiej, bo Rafał Trzaskowski otrzymał prezent od Szymona Hołowni. Podarkiem okazała się torba na gadżety od innych kontrkandydatów. - Przydała mi się poprzednim razem - wyjaśnił Hołownia.
Rafał Trzaskowski przyjął prezent z uśmiechem na ustach. Sam również przybył do studia z gadżetem. Była to biało-czerwona flaga. Z relacji prezydenta Warszawę wynika, że tej flagi użył w jednej z wcześniejszych debat Karol Nawrocki, by następnie zapomnieć o niej i pozostawić ją w studiu.
Przypomnijmy, że pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja. Jeśli żaden z kandydatów nie zdobędzie bezwzględnej większości głosów, konieczne będzie przeprowadzenie powtórnego głosowania, zaplanowanego na 1 czerwca. Weźmie w nim udział już tylko dwóch kandydatów z największą liczbą głosów w I turze.
Ostre starcia w debacie "Super Expressu"
