operacja

i

Autor: Africa Studio/Shutterstock.com

Do szpitali WRACA NORMALNOŚĆ. Przywracane są zabiegi planowe

2020-05-04 15:48

30 marca Narodowy Fundusz Zdrowia zalecił wstrzymanie zabiegów operacyjnych przeprowadzanych planowo „w celu ograniczenia zużycia zapasów krwi i preparatów krwiopochodnych”. Teraz NFZ i wojewodowie „odmrażanie” działalności. Od 4 maja w szpitalach, z zachowaniem szczególnej ostrożności, przywracane są planowe operacje.

Przypomnijmy, że „zamrożono” operacje wszystkie operacje (za wyjątkiem sytuacji dotyczących pacjentów w stanie bezpośredniego zagrożenia życia), a w szczególności dotyczące m.in.
• endoprotezoplastyki dużych stawów
• dużych zabiegów korekcyjnych kręgosłupa
• zabiegów naczyniowych na aorcie brzusznej i piersiowej
• pomostowanie naczyń wieńcowych;
• nefrektomia (usunięcia nerki);
• histerektomia (usunięcie macicy).

Decyzji o odroczeniu terminu zabiegu nie podejmowano automatycznie, ale indywidualnie w odniesieniu do każdego pacjenta, u którego ma być wykonana operacja, „z uwzględnieniem jego aktualnego stanu klinicznego i ryzyk wynikających z przeprowadzenia leczenia operacyjnego w późniejszym terminie”. A to powoli ma odejść w przeszłość. Aby w szpitalu można było wznowić przeprowadzanie operacji, to musi on mieć między innymi zapas środków ochronnych dla personelu, a także możliwość wykonywania testów w kierunku SARS-Cov-2. A w tym ostatnim przypadku, jak informuje branżowy portal rynekzdrowia.pl, pojawiają się wątpliwości. – Ze strony ministerstwa i NFZ płynie przekaz, że za testy wykonywane dla szpitali zapłaci Fundusz, z drugiej jednak strony laboratorium z listy nie chce podpisać z nami umowy przekonując, że wycena testu na 280 zł jest za niska – tłumaczy Waldemar Kwaterski, dyrektor Szpitala SP ZOZ w Sejnach (Podlaskie), gdzie wraca się do wykonywania planowych operacji.

W większości szpitali procedura przyjęcia na „odmrożony” zabieg wygląda następująco... Sekretarka medyczna dzwoni do pacjenta i przeprowadza z nim wywiad epidemiologiczny. Jeśli jest OK, to pacjent zgłosi się do lecznicy. Nim do niej wejdzie, będzie z nim przeprowadzony poszerzony wywiad, łącznie z pomiarem temperatury. Potem, wytyczonym traktem, dojdzie do miejsca przeznaczenia. Po wykonanej operacji, pacjenci będą przebywali w szpitalu możliwie jak najkrócej. Opuszczając lecznicę, zobowiążą się na piśmie, że przez 14 dni od opuszczenia szpitala, będą pozostawać w domowej kwarantannie. Ze względu na obniżoną odporność i większe ryzyko zakażenia koronawirusem. „Odmrożenia” nie będzie w szpitalach jednoimiennych i tych, które stanowią rezerwę na wypadek, gdyby hospitalizacji wymagało więcej pacjentów niż jest łóżek w szpitalach jednoimiennych (zajmujących się wyłącznie pacjentami zarażonymi SARS-CoV-2).

Czytaj SUPER EXPRESS bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express. KLIKNIJ tutaj.

Koronaporadnik Adama Federa "Będzie dobrze": Wszędzie będzie plexiglass

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze artykuły