Co roku tysiące rodzin w Polsce staje w obliczu dramatu – bliska osoba zapada w śpiączkę. Ten stan zawieszenia, między życiem a śmiercią, odciska piętno na wszystkich. Zmęczenie, troska, bezradność, ale i nieugaszone iskry nadziei – to emocje, które towarzyszą najbliższym osób w śpiączce każdego dnia. Reportaż "Polska na ucho" z bliska przygląda się tym cichym dramatom, ukazując realia życia rodzin, ich zmagania i codzienne wyzwania.
Zobacz także: "Domy na kółkach". Szansa na wyjście z nałogu i nowe życie
Być tuż obok
Reportaż podkreśla rolę rodziny w opiece nad osobą w śpiączce. "Rodzina jest niezbędna, bo to jest jego przeszłość, okres, który on znał" - słyszymy. Bliscy stają się kotwicą, która łączy pacjenta ze światem. Okazuje się, że kontakt z osobą w śpiączce jest możliwy dzięki technologii, np. cyberokowi. "Pacjenci dają sygnał, że chcą porozmawiać z rodziną, wrócić do domu" - mówi specjalistka. Opieka nad osobą w śpiączce to ogromne wyzwanie. "Są sytuacje, gdzie przy takim nieszczęściu rodzina się nie potrafi zintegrować, kłócą się, do sądu idą" - słyszymy.
Czytaj też: Konie mają uzdrawiającą moc. O Fundacji "Stworzenia Pana Smolenia"
Potrzeba wsparcia
Reportaż zwraca uwagę na brak systemowego wsparcia dla rodzin z osobami w śpiączce. Opieka wytchnieniowa, choć dostępna, to za mało. Potrzebne są miejsca, gdzie rodziny mogłyby znaleźć pomoc i wytchnienie.
Całego reportażu "Życie we śnie" Marty Łazarskiej w ramach cyklu "Polska na ucho" posłuchacie na stronie Mediateka.pl.