REWOLUCJA w teleporadach! Te osoby już z niej nie skorzystają! Sprawdź, co zmieni się od 1 marca

i

Autor: Pixabay REWOLUCJA w teleporadach! Te osoby już z niej nie skorzystają! Sprawdź, co zmieni się od 1 marca

Lekarzom rodzinnym nie podoba się, że TELEPORADY nie będą dla WSZYSTKICH

2021-02-16 16:07

Bo tak przewiduje projekt rozporządzenia ministra zdrowia. Chodzi o dzieci, które nie ukończyły 6. roku życia oraz dorosłych mających 65 i więcej lat. Od 1 marca tacy pacjenci najpewniej będą przyjmowani przez lekarzy w gabinetach. Federacja Porozumienie Zielonogórskie opublikowało oświadczenie, w którym stwierdza, że taka decyzja narusza... Konstytucję RP. I nie tylko.

„Projekt łamie art. 68 Konstytucji RP, gwarantujący równość dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, poprzez ograniczenie możliwości skorzystania z teleporad dla pewnej grupy pacjentów, z powodów pozamedycznych (w tym przypadku jedynie wieku) i to grupy, której Konstytucja gwarantuje szczególną opiekę - napisał m.in. w uwagach do ministra zdrowia wiceprezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie Tomasz Zieliński. Federacja argumentuje, że teleporada to świadczenie gwarantowane, nie można więc poprzez określanie standardu ograniczać dostępu do takich świadczeń. Ponadto jest ona podstawową metodą postępowania z pacjentem z podejrzeniem COVID-19 i potem monitorowania jego stanu.

„W sytuacji przyjęcia rozwiązania zakazującego teleporad u dzieci i seniorów należałoby zakazać również opieki nad pacjentami z COVID-19, w tym Domowej Opieki Medycznej. Trzeba wszak konsekwencji, skoro teleporada nie jest dopuszczalna dla tych grup to w każdym przypadku, również w AOS, nocnej i świątecznej pomocy oraz pomocy udzielanej przez ratownictwo medyczne – każde zgłoszenie powinno kończyć się wyjazdem do pacjenta, skoro porada telefoniczna nie jest właściwa dla tych grup pacjentów” – pisze w liście-proteście wiceprezes Zieliński. Czy zgadzacie się Państwo z jego argumentami?

Minister zdrowia w projekcie rozporządzenia, krytykowanego przez jedną z największych organizacji skupiających lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), napisał w uzasadnieniu: „Celem wprowadzanych zmian jest zwiększenie dostępu do świadczeń realizowanych na poziomie podstawowej opieki zdrowotnej w bezpośrednim kontakcie z właściwym personelem medycznym”. Przez epidemię tysiące osób miało mniej lub bardziej utrudniony dostęp do świadczeń medycznych, w tym i realizowanych przez lekarzy POZ. Czy udzielanie teleporady 90-letniej kobiecie jest tym samym, co bezpośrednie badanie?

Jesienią firma ARC Rynek i Opinia przeprowadziła badania o stosunku pacjentów do teleporad. 49 proc. ankietowanych podało, że teleporady są nieskuteczne. Aż 75 proc. stwierdziło, że nie zastąpią one osobistego kontaktu z lekarzem. Jednocześnie wskazywano, że brakuje dostępu bezpośredniego do lekarza na tzw. NFZ, a nie ma z tym problemów u tego tego samego lekarza w ramach prywatnej praktyki. Czy lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego brali pod uwagę głos tych, którym służą?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze artykuły