miód_Tadeusz Dylon_prezes PZP

i

Autor: PZP Tadeusz Dylon, prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego, prezentuje słodkie podziękowania

Pszczelarze OSŁADZAJĄ ŻYCIE pracującym w szpitalach jednoimiennych

2020-06-03 17:43

W połowie maja Polski Związek Pszczelarski ogłosił wśród braci pszczelarskiej apel o zbiórkę miodu. Akcja „Słoiczek miodu dla medyka” ma być formą podziękowania dla tych, którzy są „na pierwszej linii walki z koronawirusem”. Kilkadziesiąt słoików z miodem wielokwiatowym trafi w piątek (5 czerwca) do szpitala w Łańcucie.

Rzeszowski oddział Związku zrzesza w 53 kołach 2,7 tys. członków. Pod swą pieczą mają jakieś 72 tys. pszczelich rodzin. W jednej takiej familii może żyć do 40 tys. robotnic, do 300 trutni i oczywiście jedna tylko królowa. Te owady, o których Einstein powiedział, że jak wymrą, to ich los podzielą ludzie, w jednym roju/rodzinie wytwarzają ok. 20 kg miodu. – Do łańcuckiego jednoimiennego szpitala trafi co najmniej 40 kg. Dajemy medykom miód, bo chcielibyśmy wspomóc system immunologiczny, szczególnie lekarzy i służby medycznej. Produkty pszczele maja ogromne znaczenie dla systemu odpornościowego człowieka. Są one bardzo ważne podczas epidemii wirusowych. Regularne, codzienne spożywanie produktów pszczelich wzmacnia odporność organizmu. To nasze podziękowanie za ich wysiłek – wyjaśnia nam Tadeusz Dylon, prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego. Słodkie i zdrowe podziękowania przekazali już medykom m.in. pszczelarze z Augustowa, Lublina, Słupska i Chełma, a konińscy zafundowali miejscowemu szpitalowi maseczki ochronne. – Zapewne jest znacznie więcej takich słodkich podziękowań od pszczelarzy dla pracowników służby zdrowia, o których nie wiemy. Jedno jest pewne - wszystkie są godne naśladowania! – podkreśla prezydent PZP.

Szpitale jednoimienne to wydzielone placówki przeznaczone wyłącznie dla chorych ze zdiagnozowanym COVID-19, których stan zdrowia wymagał hospitalizacji i ciągłego nadzoru medycznego. Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Zdrowia są one od 1 czerwca stopniowo likwidowane. Po raz pierwszy uruchomiono je (22) w połowie czerwca. Wówczas było w nich 7224 łóżka. Po 2,5 miesiącach funkcjonowania tzw. obłożenie łóżek w tych placówkach wynosi ok. 40 proc. Dlatego też resort postanowił je sukcesywnie „wygaszać”.

Miodobranie w miejskiej pasiece

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze artykuły