ADHD - Zatrzymani w pół drogi

2010-04-20 4:00

W ostatnich latach problem ADHD został mocno nagłośniony w mediach. Jednak przy okazji - jak to często bywa w tego typu sytuacjach - powstało na temat tej choroby wiele mitów i nieporozumień.

Życie z dzieckiem z ADHD wymaga od opiekunów wielu wyrzeczeń. Dziecko takie jest trudne w codziennych kontaktach, często skonfliktowane z otoczeniem, w szkole odbierane jako "nieznośne". Na szczęście dzisiejszy stan wiedzy na temat ADHD pozwala już na radzenie sobie z tym problemem - przede wszystkim daje dziecku szansę na normalność w życiu dorosłym.

Jak twierdzą naukowcy, dziecko z ADHD tym tylko różni się od innego dziecka z wysokim ilorazem inteligencji, że to drugie jest w stanie twórczo wykorzystać swój potencjał i odnieść sukces. Jego równie uzdolniony, lecz chory rówieśnik przestanie realizować swój cel w połowie drogi.

ADHD po raz pierwszy zostało rozpoznane w 1902 r. Angielski pediatra, profesor George Frederick Still zajął się badaniem grupy dzieci charakteryzujących się "nienormalnym brakiem zdolności utrzymywania koncentracji oraz niespokojnym zachowaniem". Odkrył, że dzieci te mają kłopoty z kontrolą własnych zachowań i stwierdził, że są to kłopoty o podłożu biologicznym. Był przekonany, że badane zaburzenia są powodowane przez coś "wewnątrz" dziecka, a nie przez czynniki zewnętrzne.

Jego twierdzenie zostało poparte przez odkrycie amerykańskiego psychologa, Charlesa Bradleya w 1937 r. Odkrył on mianowicie, że pobudzająca psychikę amfetamina może zmniejszać nadpobudliwość i regulować problemy z zachowaniem.

Wskutek tego do końca lat pięćdziesiątych XX w. funkcjonowało takie pojęcie jak "zespół mikrouszkodzeń czynności mózgu". Potem zaczęto zwracać większą uwagę na objawy, a nie naturę zaburzenia, zaś do jego opisu zaczęto używać słowa "nadpobudliwość". Wielu wpływowych badaczy poparło analizę objawów jako środek prowadzący do wyjaśnienia natury schorzenia. Uważali oni, że głównym objawem badanych zaburzeń są problemy z koncentracją, a nie nadpobudliwość. Aktualna nazwa i klasyfikacja schorzenia została ustalona w 1994 r. przez Amerykańskie Stowarzyszenie Psychiatryczne.

Od tego czasu wiedza na temat ADHD stale się zwiększa. Dzięki temu powstały możliwości terapii, leczenia farmakologicznego. Co jednak ważniejsze - specjaliści opracowali metody postępowania z takim dzieckiem zarówno w domu, jak i w szkole. Dzięki temu dziś dziecko z ADHD nie jest już stracone.

W Polsce sytuacja chorych dzieci również uległa radykalnej zmianie. Obecnie na terenie całego kraju działa sieć poradni psychologiczno-pedagogicznych, w których można uzyskać specjalistyczną pomoc oraz poradę. Funkcjonuje też wiele stowarzyszeń oraz grup wsparcia zajmujących się problemami osób dotkniętych ADHD. Zwiększa się również świadomość wśród nauczycieli.

To niezwykle ważne, gdyż w przypadku tej choroby terapia najlepsze skutki przynosi wtedy, gdy z lekarzem zgodnie współpracują wszyscy opiekunowie - także ci szkolni.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze artykuły