Dwaj bracia stracili 200 tys. zł inwestując w kryptowaluty

i

Autor: mat. policji Dwaj bracia stracili 200 tys. zł inwestując w kryptowaluty

Zaufali kobiecie z portalu randkowego i zainwestowali w kryptowaluty. Stracili 200 tys. zł

2022-01-13 12:57

Dwaj bracia z województwa lubuskiego stracili 200 tys. zł, inwestując w kryptowaluty. Do inwestycji namówiła ich młoda kobieta z Singapuru, poznana przez jednego z nich na portalu randkowym. Zanim zorientowali się, że padli ofiarą oszustwa, po ich pieniądzach i nowo poznanej „przyjaciółce” nie było już śladu.

W środę (12 stycznia) do zielonogórskich policjantów zgłosili się dwaj bracia, którzy padli ofiarą oszustów internetowych. Wszystko zaczęło się, gdy jeden z mężczyzn poznał na portalu randkowym młodą kobietę z Singapuru. Para korespondowała ze sobą przez kilka tygodni. W tym czasie kobieta zdobyła zaufanie mężczyzny, przesyłając mu swoje zdjęcia, a także zdjęcia swojej rodziny i samochodów. Z czasem też zaczęła wypytywać o jego zarobki i zaproponowała mu, by poszedł za jej przykładem i zainwestował w kryptowaluty, dzięki czemu w krótkim czasie będzie mógł zarobić dużo pieniędzy. Obiecała przy tym, że we wszystkim mu pomoże.

Mężczyzna w końcu dał się namówić i założył konto na polecanej przez znajomą stronie, gdzie mógł kupować dolary, a także na na stronie, gdzie miał inwestować w kryptowaluty. Początkowo zainwestował ostrożnie 3 tys. zł i w „aplikacji” zobaczył swój „zysk”. Wtedy kobieta zaczęła naciskać, by zainwestował więcej pieniędzy i zwiększył swój zysk.

- Mężczyzna pożyczył od swojego brata 40 tys. zł, które również przelał na „swój portfel” w aplikacji do inwestowania w cyfrową walutę. Kobieta przekonała go, że zarobi tyle na tej inwestycji, że jeszcze odda bratu pożyczkę z 15-procentowym zyskiem - informuje podinsp. Małgorzata Barska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze. - Pokrzywdzony wciąż widział na stronie internetowej swoje „zyski”. Pożyczył od brata jeszcze 100 tys. zł, które również wpłacił na swój wirtualny „portfel”.

ZOBACZ TEŻ: Seniorka straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Wyrzuciła je przez balkon

Jak się okazało, oszuści nie zamierzali na tym poprzestać. Po jakimś czasie kobieta zaczepiła w mediach społecznościowych brata poznanego wcześniej mężczyzny i pokazując mu, jakie zyski osiągnął jego brat, przekonała go, by zainwestował kolejne 60 tys. zł. Kilka dni później – ku zaskoczeniu obu braci – okazało się, że żaden z nich nie może zalogować się na swoje konto w aplikacji. Urwał się także kontakt z kobietą z Singapuru. Dopiero wtedy mężczyźni zorientowali się, że padli ofiarą oszustwa. Po ich pieniądzach nie było już jednak śladu.

Sonda
Padłeś kiedyś ofiarą internetowego oszustwa?
Wypadek w Zielonej Górze. Wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki