Pędził 100 km na godzinę i uderzył w misia koalę

2010-08-21 2:00

Ten koala został okrzyknięty największym szczęściarzem w całej Australii.

Zwierzak na jednej z dróg wpadł pod pędzący z prędkością 100 kilometrów na godzinę samochód.

Koala miał wiele szczęścia, bo nie dostał się pod koła auta, ale wbił się w zderzak i jechał tak jeszcze kilkaset metrów. Kiedy kierowca odkrył, że koala żyje, wezwał weterynarzy, którzy uwolnili misia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki