ŚWIĘTA 2012: Jak się RATOWAĆ po PRZEJEDZENIU

2012-12-25 3:00

Wypróbuj proste metody, dzięki którym pozbędziesz się uczucia ciężkości w żołądku i niestrawności.

No i stało się. Mimo postanowień, że tym razem nie będziesz zanadto folgować swojemu apetytowi, nie będziesz się rzucać na te wszystkie świąteczne pyszności, nie udało się nie ulec pokusom. Uczucie ciężkości, już nie mówiąc o kolejnych zbędnych kilogramach, znacznie pogarsza twoje samopoczucie.

I co teraz robić?

Przez kilka dni po przejedzeniu jedz mniej. To nie powinno być trudne, bo przeciążony kaloriami organizm sam będzie dopominał się o uboższą dietę. Bez uszczerbku dla zdrowia jedz dwa, nawet trzy razy mniej, co zwykle.

Pamiętaj jednak, że mniej nie znaczy gorzej. Organizmowi należy dostarczyć wszystkich odżywczych składników, ale w ograniczonych ilościach - białka, tłuszczu (zwłaszcza że niektóre witaminy są rozpuszczalne tylko w tłuszczach), witamin, mikroelementów.

Mniej jedz, za to śmiało możesz więcej pić. Woda wypłukuje z organizmu toksyny i poprawia przemianę materii.

Co kilka godzin popijaj herbatki ziołowe z ziół, które korzystnie wpływają na metabolizm i skutecznie likwidują skutki przejedzenia. Do takich należą: koper włoski, rozmaryn, majeranek, estragon, jałowiec, anyż. Koper włoski stymuluje wydzielanie soku żołądkowego i żółci, przyspiesza trawienie. I, podobnie jak anyż, działa rozkurczowo, moczopędnie i wiatropędnie, ułatwiając organizmowi pozbycie się zbędnych produktów przemiany materii. Rozmaryn daje efekt pobudzający, przyspiesza krążenie krwi, przez co stymuluje organizm do szybszego trawienia. Majeranek reguluje pracę układu trawiennego. Duża zawartość garbników sprawia, że jest idealny dla przemiany materii.

Po każdym posiłku zjedz pół łyżeczki drobno zmielonego majeranku.

Między posiłkami żuj owoce anyżku.

Kiedy "czujesz" wątrobę, dobrze ci zrobi pół łyżeczki ziaren kminku - żuj je powoli. Ulgę może przynieść ciepły okład na bolące miejsce.

Wypij kieliszeczek (jeden!) wódki lub wina - alkohol, oczywiście w umiarkowanych ilościach, wspomaga trawienie, przyczyniając się do rozpuszczania tłuszczów i ułatwiając pracę enzymom.

Jeśli te domowe sposoby nie pomogą, sięgnij po preparat z apteki. I na wszelki wypadek zaopatrz się w taki jeszcze przed czasem wielkiego obżarstwa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki