Już dziś ślub prezenterki Agnieszki Szulim i milionera Piotra Woźniaka-Staraka wzbudza ogromne emocje. Cała warszawska śmietanka plotkuje o tym, jak ekskluzywna i bajeczna będzie ta uroczystość. Jak udało się nam dowiedzieć, impreza na pewno nie odbędzie się w kraju.
- Nie ma szans, żeby to był ślub w Polsce. Na pewno za granicą. Jestem pewna, że wśród gości będzie bardzo duża selekcja, ale to nie znaczy, że wesele ma być małe - tłumaczy nam w rozmowie Izabela Janachowska (29 l.), od niedawna specjalistka od ślubów, a prywatnie przyjaciółka gwiazdy TVN.
Zobacz: Kuchenne rewolucje. Magda Gessler nie chce widzieć osoby, którą kocha?
Dziennikarka na pewno podczas uroczystości nie pojawi się w tradycyjnej sukni ślubnej. - Widziałabym Agnieszkę w sukni w stylu boho, ekstrawaganckiej i innej niż typowa suknia ślubna w stylu arystokratycznym. To zupełnie nie jest jej styl - kontynuuje Janachowska. Nie chce jednak powiedzieć, czy to ona dostała zlecenie na zorganizowanie uroczystości.
Jak się dowiedzieliśmy, ślub prawdopodobnie odbędzie się na jachcie we Francji.
- Mówi się, że Aga i Piotr chcą zaprosić najbliższych do Cannes i tam wziąć ślub na jachcie. W blasku słońca, popijać drogiego szampana i tańczyć w rytm muzyki na żywo. Wszystko ma się odbyć z klasą i na wysokim poziomie - zdradza nam przyjaciółka Agnieszki.
Przygotowania do ślubu ruszają pełną parą. Być może już w przyszłym roku para powie sobie sakramentalne "tak". Najpierw jednak Agnieszka będzie musiała uregulować wszystkie sprawy rozwodowe.