Natura zwariowała. W Krościeńku nad Dunajcem (woj. małopolskie) kura wysiaduje... kociaki! Opiekuje się nimi, jakby to były jej własne kurczaczki - wymościła gniazdko, w którym grzeje je kuprem. Kotki szybko oswoiły się z kurzą mamą. Zamiast gryźć się, biegają za kwoką po podwórku. A kiedy zasypiają przytulone do "mamy", zamiast mruczeć, cicho popiskują. - Podrzuciliśmy kurze pisklaki, żeby się nimi opiekowała. Ale ta kwoka za nic nie chciała się nimi zająć - dziwi się pani Maria Pawłowska (21 l.), właścicielka najdziwniejszej zwierzęcej rodziny pod słońcem.
Kura wysiaduje kotki!
2008-09-01
4:00
Szok! Te kociaki myślą, że są pisklakami.