Grażyna Torbicka ciągle odmawia Miszczakowi

2016-01-26 3:00

Grażyna Torbicka (58 l.) po odejściu z TVP nie zagrzała miejsca na dłużej w żadnej innej telewizji. I choć TVN składa jej kolejne propozycje i kusi nowymi programami, Torbicka jest chyba jedyną osobą, która odmawia dyrektorowi programowemu Edwardowi Miszczakowi (62 l.). - Po odejściu z telewizji publicznej zatęskniła za wolnością - tłumaczy dziennikarkę Miszczak.

"Dyrektorowi się nie odmawia" - mawiają gwiazdy TVN, które niemal zawsze zgadzają się na jego pomysły. Bycie jego pupilem może przynieść wiele korzyści i nowych zawodowych wyzwań. Są jednak tacy, którzy mimo ciekawych propozycji składanych przez dyrektora programowego TVN stale mu odmawiają. Jedną z gwiazd, które kusi Miszczak, jest Grażyna Torbicka. Po jej odejściu z Telewizji Polskiej dyrektor chciałby widzieć ją na stałe w TVN.

- Rozmawiamy, rozmawiamy. Wszystko ciągle jest w rozmowach. Grażyna ciągle z nami rozmawia... - zdradza "Super Expressowi" Edward Miszczak.

Dziennikarka jest jednak nieugięta.

- Myślę, że po odejściu z telewizji publicznej zatęskniła za wolnością - dodaje dyrektor programowy TVN.

Jak na razie Torbicka przyjęła od TVN tylko propozycję prowadzenia gali rozdania Paszportów "Polityki" i przeprowadzania zakulisowych wywiadów podczas rozdania Europejskich Nagród Filmowych. I choć Miszczak chce dać Torbickiej własny program, ona kręci nosem.

Jak sama niedawno mówiła, wolność rzeczywiście bardzo jej się spodobała.

- To jest bardzo ciekawy i uskrzydlający dla mnie moment. Ta wolność daje mi szansę na współpracę i oferowanie różnym mediom tego czegoś, w czym ja mogę być dla nich interesująca. Nie zamykam się w jednej formule ani jednym medium - powiedziała ostatnio Torbicka.

Zobaczymy, czy Miszczakowi jednak uda się ją skusić. Widzowie byliby zachwyceni.

Zobacz: Naga SexMasterka tarza się w śniegu. Szalone żądanie internautów [WIDEO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki