Papież znów zagra świętego!

Weronika Rosati chwaliła się, że gra drugoplanowe role u boku amerykańskich aktorów, takich jak Nicholas Cage. Jak widać, Adamczyk zaszedł o wiele dalej, gdyż wystąpi jako główny bohater w amerykańskim filmie. Aktor smutek po utracie ukochanej Weroniki zabija pracą, na której brak na szczęście nie narzeka. Adamczyk znajduje się obecnie w Meksyku, gdzie bierze udział w produkcji filmu animowanego o św. Maksymilianie Kolbe. Początkowo nasz artysta miał zagrać jedynie epizod, ale tak się spodobał twórcom filmu, że postanowili obsadzić go w głównej roli. Adamczyk wygryzł więc hollywoodzkiego aktora, Neala McDonougha i wcielił się w Kolbego. Polak będzie dubbingował animowaną postać. Jednak rysy twarzy bohatera, jak i jego ruchy będą należeć do Adamczyka. Wszystko dzięki technice motion capture, która pozwala odwzorować gesty żywej postaci.

- Życie Maksymiliana Kolbego było jak testament ludzkości. W najbardziej beznadziejnych miejscach udowodnił, że zawsze jest miejsce w naszych sercach, w naszych duszach na bezgraniczną miłość - powiedział aktor dla Reutersa. Adamczyk zagra u boku hollywoodzkich gwiazd: Ashley Greene znanej ze "Zmierzchu" i Hectora Elizondo, który wystapił między innymi w "Pretty Woman". Premiera filmu "Max and Me" odbędzie się za niecały rok - 16 lipca 2016 roku. Jeden z twórców filmu, podzielił się zdjęciami z planu na swoim Instagramie. Możemy podziwiać Adamczyka w stroju do motion capture.

Zobacz: Kariera Rosati w Hollywood. Czy ona gdziekolwiek grała?

Fresh air, out of the studio, and everyone is so pleased we had a successful and positive experience. #dailysmile #voiceover #animation #maxandme #directing #notdrinkingthewater #mangopie

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika @ezraweisz 19 Sie, 2015 o 1:09 PDT

We did it. We recorded the entire film with mocap in 2 days. Bravo to everyone involved and congratulations to a job well done. #dailysmile #voiceover #animation #maxandme #directing

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika @ezraweisz 19 Sie, 2015 o 12:30 PDT

Day One of Max & Me in Mexico City. Directing Motion Capture this morning and then we move into the voiceover studio in the afternoon to record dialogue. #dailysmile #directing #mocap #maxandme #motioncapture #notdrinkingthewater

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika @ezraweisz 17 Sie, 2015 o 10:09 PDT