Zatrzymanie Bombera

i

Autor: Policja

Bomber z Wrocławia usłyszał kolejne zarzuty. Próbował wymusić 30 kg złota

2016-06-20 17:39

Bomber z Wrocławia usłyszał kolejne zarzuty. Tym razem jest podejrzany o wymuszenie rozbójnicze. Zdaniem prokuratury Paweł R. dzwonił na alarmowy numer i szantażował, że zdetonuje cztery inne bomby, jeśli nie otrzyma po 30 kilogramów złota za każdą.

Paweł R. znany jako "bomber" z Wrocławia na wniosek prokuratury zostanie umieszczony w areszcie tymczasowym. O uchylenie aresztu wnioskowała jego obrona, wskazując, że areszt nie może zastępować kary. Prokuratura postawiła mu nowy zarzut  wymuszenia rozbójniczego. Jej zdaniem to właśnie Paweł R. dzwonił na numer alarmowy i groził detonacją bomb - podaje serwis RMF24. Wcześniej bomberowi postawiono zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób przy użyciu materiałów wybuchowych. Mężczyźnie grozi dożywcie. 19 maja na przystanku przy ulicy Kościuszki we Wrocławiu. W ostatniej chwili z autobusu linii 145 wyniósł go kierowca. Mężczyzna był poszukiwany przez policję w całym kraju. udało się go zatrzymać pięć dni później w Szprotawie.

Zobacz: Śmierć Pawła Klima. Wina policjantów niewykluczona

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki