Ewa Kopacz mówi o swoich słabościach: Uwielbiam słodkie NALEWKI!

2014-12-26 16:46

Ewa Kopacz nie ma szczęścia do dobrych wywiadów. Najpierw premier Polski zaliczyła wpadkę związaną z sesją zdjęciową w Vivie, teraz czkawką odbija jej się wywiad przeprowadzony przez Agatę Młynarską.

Ewa Kopacz w bardzo prywatnym wywiadzie z Agatą Młynarską opowiadała o swoim życiu studenckim, o decyzji pójścia na medycynę i o swoich słabościach.

Kiedy Kopacz zdecydowała o tym, żeby zostać lekarzem?

- Zakodowałam sobie obrazek, że podjeżdża karetka, zabierają mamę na noszach, mama ma sine usta i bardzo ciężko oddycha - opowiadała w TVP1 Kopacz. - Wiedziałam, że to są kolejne dni, kiedy mamy nie będzie w domu i będziemy z bratem tylko z tatą, który gotował tylko zupę pomidorową i żeby nie martwić mamy chodziliśmy do szpitala i mówiliśmy, ze jedliśmy coś innego - mówiła premier Polski.

Sprawdź też: Kopacz w Vivie jak SŁUP REKLAMOWY! Giertych OSTRO o sesji w magazynie

Kopacz, zapytana o picie alkoholu, powiedziała, że na studiach wcale go nie piła. Do tej pory nie lubuje się w alkoholach, ale czasem pozwala sobie na małą słabość: - Dla mnie alkohol może nie istnieć, uwielbiam tylko słodkie nalewki, bo moją słabością niestety są słodycze - wyznała Ewa Kopacz.

Ewa Kopacz szczerze przyznaje się do jednego poważnego nałogu, chodzi oczywiście o papierosy: - Pierwszego papierosa zapaliłam na drugim roku studiów i tak zostało. Wstydzę się tego, więc za każdym razem kiedy myślę, że może bym dała radę tym razem, to znajduje sobie 100 innych powodów, dla których mówię, że to jeszcze nie teraz - przyznała się Ewa Kopacz.

Zobacz: Wielka kasa dla KOLEŻANEK Ewy Kopacz! Mają pilnować... OBIETNIC złożonych przez nią w expose!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki