Krzysztof Rutkowski o śmierci Magdaleny Żuk: "Czasami prawda nie jest wstrząsająca, a po prostu bardzo smutna"

2017-05-15 15:59

Rutkowski oficjalnie zakończył śledztwo, które miało wyjaśnić zagadkową śmierć Polki na wczasach w Egipcie. - Sprawdziliśmy dokładnie, dzień po dniu, godzina po godzinie, co robiła Magda na wakacjach - mówi Rutkowski. - Na miejsce wysłałem dwie specjalne agentki, moje biuro pracowało też w Polsce. Dlatego wiemy, co się wydarzyło - dodaje Rutkowski.

Co? - Magda miała bardzo silne załamanie nerwowe. Tak czasami bywa. Naszym zdaniem doznała go w samolocie - mówi nam Rutkowski. Nagłe załamanie nerwowe u Polki było - zdaniem detektywa - efektem przeżyć, których doznała jeszcze jako dziecko. - O szczegółach jednak nie będę mówił. To prywatna sprawa, mówi nam detektyw Rutkowski. I dodaje: - Czasami prawda nie jest wstrząsająca, a jest po prostu bardzo smutna.

Czy Rutkowski ma rację? Czy Magda faktycznie doznała załamania nerwowego? Wciąż trudno cokolwiek stwierdzić z całą pewnością, bo nie ma jeszcze wyników sekcji zwłok kobiety.

Zobacz też: Sprawa Magdaleny Żuk. Rutkowski już wie, jak ZGINĘŁA 27-latka, dziś spotka się z jej rodzicami

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki